Kiedyś uchodził za bohatera walki o polską wolność. Dziś stał się politycznym pyskaczem, któremu się wydaje, że może wszystko, włącznie z pluciem na mundur polskich żołnierzy.
W niedzielny wieczór 22 sierpnia w TVN24 Władysław Frasyniuk tak komentował obronę polskiej granicy przed hybrydową agresją reżimu Aleksandra Łukaszenki:
Mam wrażenie, że to jest wataha, wataha psów, która osaczyła biednych, słabych ludzi (…) Tak nie postępują żołnierze. Śmiecie po prostu, to nie są ludzkie zachowania. To antypolskie zachowania. Ci żołnierze nie służą państwu polskiemu
Prowadzącemu rozmowę Grzegorzowi Kajdanowiczowi nawet nie drgnęła powieka. Nie przywołał do porządku swego gościa. Nie oburzył się na te słowa. Nawet się od nich nie odciął. W konsekwencji stacja przeprosiła za…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/564285-pyza-i-wiklo-cham-na-wojnie-z-polska