Nie jest wykluczone, że premier nie przyjmie niektórych z tych dymisji - tak rzecznik rządu Piotr Müller odniósł się do złożenia dymisji przez wiceministrów zasiadających w rządzie z ramienia Porozumienia. Według rzecznika wiceministrowie „oddali się do dyspozycji” , ale to premier „ostateczne podejmuje decyzje”.
Rzecznik rządu pytany w rozmowie z Polsat News o to, kiedy poznamy nazwisko następcy Jarosława Gowina, odparł, że na razie funkcję szefa Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii pełni premier Mateusz Morawiecki.
Nie ma pośpiechu, aby nowa osoba była powołana. Mamy wiceministrów, pan premier też dobrze zna resort
— powiedział Müller.
W najbliższym czasie ten wakat zostanie uzupełniony. Natomiast nie ma jeszcze żadnej decyzji
— dodał.
Pytany, czy wszyscy wiceministrowie z ramienia Porozumienia, którzy podali się do dymisji, zostaną zdymisjonowani, odparł, że premier będzie indywidualnie podejmował decyzje.
Pan premier dał sobie czas na to, aby zdecydować indywidualnie, jeśli chodzi o każdy przypadek, czy te dymisje przyjmie. Natomiast nie jest wykluczone, że pan premier nie przyjmie niektórych z tych dymisji. Ministrowie oddali się do dyspozycji, ale to pan premier ostateczne podejmuje decyzje, czy te dymisje zostaną przyjęte
— powiedział rzecznik rządu.
Część z tych posłów wprost pokazuje, że chce w obozie Zjednoczonej Prawicy zostać
— dodał Müller.
Podkreślił też, że nikt nie otrzymał jeszcze żadnej propozycji.
Są to tylko spekulacje medialne
— zaznaczył.
Müller nie wykluczył zmian w strukturze resortu rozwoju, pracy i technologii, jednak - jak ocenił - obecna struktura sprawdzała się.
Poinformował też, że decyzje personalne powinny zapaść do końca sierpnia.
Podali się do dymisji
Jarosław Gowin został zdymisjonowany we wtorek. Natomiast w środę w geście solidarności z liderem Porozumienia do dymisji podali się wiceszefowie resortu rozwoju: Grzegorz Piechowiak, Iwona Michałek i Andrzej Gust-Mostowy a także wiceszef MEiN Wojciech Murdzek i wiceszef MON Marcin Ociepa. Jednocześnie zarówno Piechowiak, Murdzek, jak i Ociepa zagłosowali za wprowadzeniem do porządku obrad projektu tzw. ustawy medialnej, której sprzeciwia się obóz związany z Jarosławem Gowinem.
Polsat News podał w środę na stronie internetowej, że z nieoficjalnych informacji wynika, iż Ociepa przejmie tekę ministra rozwoju, pracy i technologii. Ociepa w rozmowie z PAP zaprzeczył, aby ktokolwiek złożył mu taką propozycję.
Ustaleni sprawcy rozpuszczają celowo plotkę, jakobym miał przyjąć propozycję objęcia stanowiska ministra rozwoju, pracy i technologii. Uprzejmie informuję, że to nieprawda. Nikt z PiS ze mną nawet na ten temat nigdy nie rozmawiał. Ani pośrednio, ani bezpośrednio
— napisał Ociepa na Twitterze.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/562080-muller-nie-jest-wykluczone-ze-premier-nie-przyjmie-dymisji