Portal Onet.pl donosił, że prezes PiS Jarosław Kaczyński miał straszyć podczas niejawnego posiedzenia Sejmu wojną z Rosją. Co ciekawe, na te rewelacje zareagował poseł opozycyjnej Konfederacji Krzysztof Bosak, który zaprzeczył, że podczas debaty padły takie słowa.

Według Onetu wicepremier miał stwierdzić z mównicy, że Rosja ma przygotowane plany inwazji na Polskę, a ostatnie cyberataki mogą być tego dowodem.

Według serwisu rząd miał również przekazać, że zhakowanych zostało od 4 do 4,5 tys. kont, a hakerzy przejęli łącznie około 70 tys. e-maili.

Bosak: Wypowiedzi są poprzekręcane

Na narrację serwisu należącego do niemiecko-szwajcarskiego koncernu Ringier Axel Springer zareagował poseł Konfederacji Krzysztof Bosak.

Te wypowiedzi są poprzekręcane. Nie warto się nimi zajmować, tym bardziej że merytorycznie nic nie wnoszą do kwestii cyberbezpieczeństwa

— napisał polityk.

Robienie takich przecieków jest antypaństwowe

— zaznaczył parlamentarzysta.

Fakt, że tak zdecydowane stanowisko zabiera już nawet polityk opozycji mówi najlepiej, po jakie zagrywki sięga część mediów. Ich cel jest jeden - uderzyć w rząd. Nawet kosztem bezpieczeństwa państwa. Sytuacja robi się niezwykle groźna.

gah/Onet.pl/Twitter