„20-letni Alireza z Iranu został ścięty przez rodzinę za to, że był gejem. 14-letni Kacper z Polski odebrał sobie życie z powodu hejtu, którego doświadczył, podobnie jak 14-letni Jamey z Buffalo w stanie NY. Dyskryminacja i zastraszanie mają realne, przerażające konsekwencje” - napisano na Twitterze ambasady USA w Polsce.

CZYTAJ TAKŻE:

— Wspieranie osób LGBTQI+ stało się oficjalnie polityką USA. Tymczasem w Chinach sąd wydał wyrok niekorzystny dla homoseksualistów

— Skandal dyplomatyczny! 20 tys. dolarów za wsparcie społeczności LGBTQI+ w Polsce. Ambasada USA ogłasza nabór na granty

Internauci są oburzeni

Internauci są oburzeni tym, że kwestia ścięcia 20-latka w Iranie zestawiana jest ze sprawą samobójstwa 14-latka w Polsce.

Porównujecie sytuację w Iranie z sytuacją w Polsce? Czy Wy jesteście normalni?

Wykorzystujecie tragedię dziecka. Obrzydliwe

Tak jak pisał i mówił @BartosiakJacek. Zaczyna się „karanie” Polski z pozycji tzw wartości. Biden też wspomniał, że najważniejsze są rule of law i wolne media.

Wciąganie samobójstwa z niewyjaśnionych przyczyn polskiego dziecka do Waszej propagandy, to nowy poziom dna, nawet jak na administrację, która wykorzystuje „woke virtue” jako broń

Mocno pracujecie byśmy z sojusznika USA stali się waszym wrogiem

Prokuratura zaprzeczyła by Kacper targnął się na życie z powodu homofobi. Przestańcie kłamać.

tkwl/Twitter