UJAWNIAMY. Czy Zalewski może być przywrócony do PO? Rozmawiamy z członkami Sądu Koleżeńskiego. "Chcemy zachować bezstronność"

Wykluczony z PO Paweł Zalewski zapowiedział, że odwoła się dziś od decyzji zarządu partii do Krajowego Sądu Koleżeńskiego. Czy istnieje szansa na to, że Zalewski zostanie przywrócony w prawach członka PO? Jak będzie wyglądała procedura odwoławcza? Portal wPolityce.pl zapytał o to posłankę PO Ewę Kołodziej, przewodniczącą Krajowego Sądu Koleżeńskiego PO, a także dwóch członków tego organu - Zbigniewa Mazura i Marka Serdyńskiego. Z ich wypowiedzi wynika, że Zalewski nie jest całkowicie bez szans już z założenia.

CZYTAJ TAKŻE:

— Zalewski złoży dziś odwołanie od decyzji zarządu PO o wykluczeniu go z partii. „To jest procedura niepoważna”. Co z Rasiem?

— TYLKO U NAS. Znamy plany PSL-u dot. konserwatystów z PO. Powstanie nowy klub? Raś: „Nic nie jest nierealne w tej sytuacji”

Jak wygląda procedura odwoławcza?

Jeżeli do mnie wpłynie informacja o tym, że wniosek został złożony, to mam konkretne procedury do uczynienia. Muszę wydać zarządzenie o kontroli formalnej wniosku, muszę wydać zarządzenie o przyjęciu tego wniosku i potem wydaję zarządzenie o wyznaczeniu trzyosobowego składu orzekającego. To jest kwestia najbliższych tygodni, my to robimy bez zbędnej zwłoki

— tłumaczy w rozmowie z portalem wPolityce.pl Ewa Kołodziej, posłanka PO, przewodnicząca Krajowego Sądu Koleżeńskiego PO.

Wszystkie wnioski rozpatrujemy bardzo rzetelnie, mamy procedury zapisane w statucie. Chcemy zachować bezstronność

— zaznacza.

„Poseł teraz ma możliwość się bronić”

Tak jak Zarząd Krajowy, organ kolegialny, uchwałą spowodował wykluczenie Pawła Zalewskiego, tak poseł teraz ma możliwość się bronić, składając swój wniosek do Krajowego Sądu Koleżeńskiego, to jest zapisane w statucie. Oczywiście zawsze bardzo rzetelnie pochylamy się nad sprawą. Będzie można powoływać świadków, składać wnioski dowodowe. To wszystko będzie rozpatrywane bardzo rzetelnie

— mówi.

Od decyzji Zarządu Krajowego każdy może się odwołać do Krajowego Sądu Koleżeńskiego, natomiast od orzeczenia Krajowego Sądu Koleżeńskiego nie można się odwołać.

— podkreśla.

„Nie znam sprawy, nie widziałem odwołania”

Sąd koleżeński rozpatruje sprawy, które ma przedłożone. Nie znam sprawy, nie widziałem odwołania, nie widziałem również na oczy decyzji zarządu na piśmie. Trudno mi zatem wypowiadać się na ten temat

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Zbigniew Mazur, członek Krajowego Sądu Koleżeńskiego PO.

Sąd koleżeński rozpatruje sprawy zgodnie z obowiązującymi w PO przepisami. Jeżeli ze sprawy wynika, że wykluczenie osoby z partii było niezgodne z obowiązującymi przepisami, to sąd koleżeński ma prawo podjąć decyzję, jaką uzna za stosowne

— podkreśla. Dodaje jednak, że nie przypomina sobie takiej sprawy, w której Zarząd PO naruszyłby przepisy.

„Być może Zarząd miał jakąś wiedzę, której ja nie mam”

Nie znam dokumentów, powodów, dla których Paweł Zalewski został usunięty. Być może Zarząd miał jakąś wiedzę, której ja nie mam. Jeśli ewentualnie zostanę powołany do rozpatrywania tej sprawy, to wtedy będę musiał dokładnie zapoznać się z materiałami. Na razie nie mam żadnego zdania w tej sprawie

— mówi z kolei Marek Serdyński, który także należy do Krajowego Sądu Koleżeńskiego PO.

W każdej sprawie, w której rozpatrywałem, to zawsze najpierw dokładnie zapoznawałem się z materiałami. Skład orzekający wyrabia sobie zdanie na podstawie przesłuchań świadków i osób zaangażowanych w daną sprawę

— dodaje.

Może Zarząd ma jakąś wiedzę, która upoważniała do podjęcia takiej decyzji, a Zarząd nie przedstawił tych informacji mediom. Samo to, że Paweł Zalewski mówił to czy tamto, to nic takiego

— podkreśla. Dopytany, czy gdyby faktycznie było tak, że powodem usunięcia Pawła Zalewskiego z PO były tylko i wyłącznie jego medialne wypowiedzi, to jego zdaniem taka decyzja jest uzasadniona, odpowiada:

PO jest partią z założenia demokratyczną i liberalną. Tu są ludzie o różnych światopoglądach i mamy prawo do wyrażenia swojego zdania na różny temat. Na razie nie widać powodów do usunięcia Pawła Zalewskiego, ale może Zarząd ma jakąś wiedzę, której nie udostępnił.

Marek Serdyński zaznacza też, że Paweł Zalewski może się odwołać do Krajowego Sądu Koleżeńskiego nawet w sytuacji, jeżeli nie otrzymał uzasadnienia decyzji o usunięciu go z partii na piśmie.

Każdy członek, który czuje się pokrzywdzony jakąś decyzją organu statutowego, ma prawo odwołać się do sądu koleżeńskiego. Nic nie stoi temu na przeszkodzie i ma znaczenia, czy Paweł Zalewski dostał uzasadnienie decyzji usunięciu na piśmie, czy nie

— mówi.

Adam Stankiewicz