W ramach programu Polski Ład rząd zapowiedział wprowadzenie możliwości budowy domów do 70 mkw. bez formalności. Część opozycji skrytykowała proponowane rozwiązanie. Do sprawy odniósł się prof. Robert Gwiazdowski na łamach „Rzeczpospolitej”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: O co dokładnie chodzi w propozycji ułatwień w budowie tanich domów z częściowo płaskim dachem? TYLKO U NAS wyjaśnia premier Kaczyński

Wykładowca Uczelni Łazarskiego wyśmiał obawy części opozycji, która spodziewa się powstania w Polsce osiedli biedy na kształt brazylijskich faweli.

Obrońcy praw człowieka z opozycji obywatelskiej zapałali oburzeniem świętym – w Polsce powstaną brazylijskie fawele. Co prawda dotąd nie powstały, jak mogły być mniejsze, ale teraz powstaną, skoro mogą być większe

– czytamy w tekście Gwiazdowskiego.

Prawnik pisze też o kwestii zapewnienia mediów w tego typu domach.

Ciekaw jestem, czy któryś z krytyków tego pomysłu zna osobiście kogokolwiek, kto kupi sobie działkę bez dostępu do kanalizacji i elektryczności i postawi na niej 70-metrowy kontener, żeby w nim zamieszkać? A obok może jeszcze „sławojkę”, żeby nie płacić prywatnie za szambo?

– pisze naukowiec.

Istota prawa własności

Gwiazdowski tłumaczy na czym polega istota prawa własności. Przypomniał też sprawę ułatwień w wycince drzew, o które zabiegał śp. prof. Jan Szyszko.

Prawo, które PiS chce dać obywatelom, zwiększa zakres ich wolności. Podobnie zresztą jak słynne Lex Szyszko, czyli prawo wycięcia własnego drzewa ze swojej własnej działki, z czego PiS się szybciutko wycofał. Istotą własności jest prawo posiadania, korzystania z rzeczy, pobierania pożytków i rozporządzania nią

– czytamy.

mly/rp.pl