Prezydent Andrzej Duda oświadczył, że podczas spotkania z prezydent Estonii Kersti Kaljulaid poruszono temat bezpieczeństwa energetycznego; rozmawiano o Nord Stream2, energii odnawialnej oraz tworzeniu połączeń energetycznych w naszej części Europy.
Pandemia i Nord Stream 2
Prezydent Duda podziękował Kersti Kaljulaid za jej udział w poniedziałkowych obchodach 230. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. W tym kontekście wskazał, że Polska i Estonia są współdziedzicami tej konstytucji, gdyż tworzyły one wtedy „tę jedną wielką Rzeczpospolitą i dzisiaj wszyscy możemy mówić o wspólnym dziedzictwie Konstytucji 3 Maja”.
Relacjonując przebieg wtorkowego spotkania z prezydent Estonii, Andrzej Duda ocenił, że były to bardzo ciekawe i ważne spotkania dla budowania relacji pomiędzy Estonią i Polską.
Dotyczące bieżącej i przyszłej współpracy pomiędzy Polską a Estonią. Dużo się w tej materii dzieje, zarówno w kwestiach związanych z bezpieczeństwem jak i transformacją gospodarczą, przede wszystkim energetyczną. To są w tej chwili te kwestie najbardziej bieżące
—podkreślił Duda.
Dodał, że wraz z prezydent Kaljulaid mają nadzieję, że dochodzimy do końca pandemii koronawirusa i będziemy mogli jak najszybciej wrócić na drogę normalnego rozwoju gospodarczego, na której oba nasze kraje były przed pandemią.
Wierzymy w to głęboko, że mobilizacja społeczna i pragnienie powrotu do normalności będzie silne, a dodatkowo wsparte różnymi instrumentami, które wypracowaliśmy także na poziomie europejskim przekładając to na poziom krajowy, (że) pomoże nam w tym, abyśmy ten - po pierwsze - poziom rozwojowy, który był przed pandemią jak najszybciej na powrót osiągnęli. Po drugie, abyśmy podążyli dynamicznie drogą rozwoju; mam nadzieję jeszcze szybszego niż przed pandemią koronawirusa
—mówił Duda.
Jak zaznaczył podczas spotkania poruszono też temat bezpieczeństwa, m.in. energetycznego. Wskazał, że rozmawiano o Nord Stream2, energii odnawialnej czy o tworzeniu połączeń energetycznych w naszej części Europy, a także o przyszłych planach rozwojowych w tym zakresie.
Sprawy Ukrainy i Białorusi
Prezydent Estonii na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Andrzejem Dudą podkreśliła, że Polska jest strategicznym sojusznikiem jej kraju.
Dzielimy wspólne zrozumienie na temat bezpieczeństwa regionalnego, kwestie związane z Rosją i współpracą transatlantycką. Wspólnie pracujemy w ramach NATO i UE
—powiedziała Kaljulaid. Jak dodała Estonia docenia wkład Polski w politykę NATO w regionie bałtyckim, także na Łotwie.
Także bardzo doceniam to, jak zaangażowaliście się i współpracujecie, jeśli chodzi o dyskusję z Ukrainą, o problemach Ukrainy. Nasze dyskusje są niezwykle ważne, ponieważ musimy pokazywać solidarność wobec wszystkich partnerów zza wschodniej granicy
—zaznaczyła.
Jej zdaniem, Polska i Estonia powinny dążyć do częstszych spotkań z przedstawicielami Ukrainy.
Musimy wykorzystać nasze możliwości, aby pomóc Ukrainie, sprawić, by była bliższa naszym gospodarkom i naszemu myśleniu o przyszłości
—dodała prezydent. Wyraziła przekonanie, że Ukraina może być beneficjentem różnego rodzaju funduszy dostępnych w ramach Inicjatywy Trójmorza.
Kaljulaid odniosła się także do problemów Białorusinów.
Stoimy za Białorusinami, oni powinni decydować o swojej przyszłości. Każdy kraj powinien mieć prawo do demokratycznego decydowania o swojej przyszłości
—zaznaczyła.
Prezydent Estonii wskazała również, że jej kraj może współpracować z Polską m.in. kwestiach innowacji, nowych technologii, czy cyfryzacji.
Bezpieczeństwo
Jak powiedział Duda po rozmowie ze składającą oficjalną wizytę w Polsce prezydent Estonii, rozmowa dotyczyła „bezpieczeństwa Ukrainy i naszej części Europy” oraz „sytuacji na i wokół Białorusi”. Przypomniał, że w poniedziałek, z okazji obchodów rocznicy Konstytucji 3 maja, wizytę w Warszawie, obok Kaljulaid, prezydentów Litwy Gitanasa Nausedy Łotwy Egilsa Levitsa, złożył także prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, z którym rozmowy dotyczyły sytuacji w tym kraju i relacji z Rosją, zwłaszcza niedawnej koncentracji wojsk rosyjskich przy granicy i obecnej deeskalacji.
Wygląda na to, że sytuacja się uspokaja, ale bez wątpienia był to pokaz sprawności i siły rosyjskiej armii, z czego Sojusz Północnoatlantycki w moim przekonaniu powinien wyciągnąć wnioski
—powiedział. Dodał, że będzie to temat rozmów tzw. bukaresztańskiej dziewiątki (krajów wschodnich obrzeży NATO) i zaplanowanego na czerwiec szczytu Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego.
Mówiłem też o bardzo trudnej sytuacji Polaków na Białorusi, o prześladowaniach, które tam mają miejsce, aresztowaniach polskich działaczy, którzy są obywatelami białoruskimi
—relacjonował prezydent. Podkreślił, że wspólnota międzynarodowa powinna się domagać uwolnienia aresztowanych.
Rozmawialiśmy także na temat bieżącej współpracy gospodarczej
—powiedział Duda, przypominając, że oba kraje powołały wspólna izbę gospodarczą, a zaplanowane na wtorek spotkanie z jej przedstawicielami ma dotyczyć transformacji energetycznej i energii odnawialnych.
Obydwoje akcentowaliśmy, że to jest wielkie wyzwanie
—powiedział. Zwrócił uwagę, że energetyka Estonii opiera się w większości na ropie naftowej „i tutaj transformacja także jest przyszłą koniecznością, tak samo jak dla nas koniecznością, w jakimś sensie dziejową, jest to, aby transformować naszą energetykę w kierunku z jednej strony większego udziału źródeł odnawialnych, ale także szukaniu nowych źródeł energii, które będą zapewniały stabilne dostawy”. Wskazał przy tym na zakupy skroplonego gazu ziemnego z USA.
Przypomniał, że Polska i Estonia zawarły porozumienie w sprawie budowy farm wiatrowych na Bałtyku. Podkreślił znaczenie współracy w ramach Trójmorza przy wymianie doświadczeń z transformacji cyfrowej, w której Estonia przoduje; wyraził przekonanie o dużym znaczeniu współpracy regionalnej w ramach UE.
Ocena Krajowego Planu Odbudowy
Prezydent pytany był na wspólnej konferencji prasowej z prezydent Estonii Kersti Kaljulaid, jak ocenia Krajowy Plan Odbudowy przygotowany przez rząd i przesłany KE, czy jego zdaniem odpowiada on na wszystkie wyzwania, które stoją przed naszym krajem.
Nie mam żadnych wątpliwości, że Krajowy Plan Odbudowy jest dokumentem bardzo ważnym, generalnie bardzo nam potrzebnym
—odpowiedział Duda.
Dodał, że w Kancelarii Prezydenta odbyło się szereg dyskusji na ten temat.
Poczynając od wcześniejszego spotkania z panem premierem Mateuszem Morawieckim w tej sprawie, kiedy pan premier przedstawiał mi swoją propozycję odnośnie tego Krajowego Planu Odbudowy, poprzez dyskusje także i o całym europejskim mechanizmie odbudowy po kryzysie związanym z koronawirusem
—podkreślił prezydent.
W moim osobistym przekonaniu należy patrzeć na to również, a może przede wszystkim tak, że jest to niezwykle potrzebny instrument dzisiaj Europie
—powiedział Andrzej Duda.
Zaznaczył, że Polska miała to szczęście, że stosunkowo dobrze, w sensie gospodarczym przeszliśmy pandemię koronawirusa.
Ale nie zmienia to faktu, że także i nam te fundusze związane z możliwością odbudowy są bardzo potrzebne
—podkreślił prezydent.
Według niego, „z całą pewnością będę one stanowiły ogromny impuls dla naszego rozwoju gospodarczego”.
Dzisiaj, jeżeli ktoś zadaje pytanie, czy chcemy skorzystać z tej szansy, to odpowiedź ekspertów, z którymi ja się spotykałem była jednoznaczna. Byłoby grzechem dzisiaj tę szansę porzucić i z niej nie skorzystać
—powiedział prezydent.
Niech ta decyzja będzie na tak, idźmy w tym kierunku, róbmy wszystko, co możliwe, żeby w jak największym stopniu stworzyć te warunki ,żeby Polska miała te możliwości rozwojowe
—podkreślił Duda.
Odnosząc się do konsultacji w sprawie Krajowego Planu Odbudowy prezydent zauważył, że zawsze znajdzie się ktoś, kto powie, że konsultacji nigdy dość. W jego ocenie jest to dzisiaj przede wszystkim odpowiedzialność większości parlamentarnej, odpowiedzialność premiera i rządu.
Wierzę w to, że wyjdą z tej próby obronną ręką i że ten instrument, który tworzą będzie najlepszy do tego, żeby polskiej gospodarce pomóc i żebyśmy wrócili na drogę dynamicznego rozwoju
—zaznaczył Andrzej Duda.
Prezydent Estonii została zapytana, o to, kiedy Estonia zamierza podjąć decyzję w kwestii ratyfikacji decyzji Rady o zwiększeniu zasobów własnych UE.
Moje przewidywanie jest takie, że Estonia zaaprobuje ten fundusz
—odparła Kaljulaid.
Będziemy pracować w kierunku stworzenia Narodowego Planu Odbudowy
—dodała.
„Antypolskie” wystąpienie Bodnara
Podczas konferencji ze strony estońskiego dziennikarza padło pytanie o słowa Adama Bodnara, który zwracając się do instytucji unijnych powiedział, że jeżeli nie będzie interwencji z ich strony, to „Polska będzie schodzić ze ścieżki demokratycznej”.
Wczoraj obchodziliśmy 230. rocznicę Konstytucji 3 Maja, która jak mówiliśmy jest dzisiaj naszym wspólnym dziedzictwem narodów, które wtedy stanowiły wielką wspólną Rzeczpospolitą i można mówić, że tradycja demokracji, parlamentaryzmu, rządów prawa w Polsce i w innych krajach Europy Środkowej (…) jest jedną z najdłuższych w Europie. W Polsce wiemy, co to praworządność. Jeżeli polski RPO, wybrany dwie kadencje temu przez parlamenty Rzeczpospolitej Polskiej wygłasza wobec wspólnoty międzynarodowej opinie na temat swojego kraju, którą nie są poparte żadnymi obiektywnymi faktami, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, a stanowią element walki politycznej, która co naturalne w demokracji toczy się także i w naszym kraju, to muszę przyznać, że mam wątpliwości, co do jego kwalifikacji do tego, aby kiedykolwiek mógł tę funkcję pełnić
—przyznał prezydent.
Świadczy to również, niestety, o wyborze tego parlamentu sprzed dwóch kadencji, że dokonał wyboru osoby, która pozwala sobie dzisiaj na wygłaszanie takich sądów, w kraju, w którym odbywają się dzisiaj absolutnie niekwestionowane demokratyczne wybory i w ich ramach tych wyborów od lat wybierany jest polski Sejm, Senat, polski prezydent i również władze lokalne i regionalne. Szkoda, że pan Adam Bodnar głosząc takie ogólne hasła, które w moim przekonaniu są antypolskie i z punktu widzenia polskiego - antypaństwowe, nie podaje żadnych konkretnych faktów, które pozwalałyby mu tego typu tezy przedstawiać. Bolesne jest również to, że pozwala je sobie przedstawiać na forum międzynarodowym, co niestety wystawia mu bardzo złe świadectwo i pokazuje, że zmiana RPO w Polsce jest sprawą pilną
—podkreślił.
kk/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/549565-prezydent-estonii-z-wizyta-w-polsce-o-czym-rozmawiano