Sylwia Spurek jest rozżalona… Nadal tkwi bowiem w zauroczeniu do byłej kandydatki na RPO Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz. Europoseł Zielonych spierała się w tej sprawie z wicemarszałek Senatu z ramienia Lewicy i posłem KO Franciszkiem Sterczewskim. „Może trzeba zabrać partiom prawo zgłaszania kandydatów(ek) na RPO i przekazać je formalnie ngosom?” — zapytała.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kłótnia w opozycji! Poseł PO: „To sama Lewica powinna zastanowić się, dlaczego tak zagłosowaliśmy”. Padły ostre słowa o Ikonowiczu

CZYTAJ TAKŻE: Lewica wściekła na Platformę. Poszło o Ikonowicza. Zandberg do Trzaskowskiego: Naprawdę, oszczędźmy sobie tej hipokryzji

„Gabrysiu, jeszcze raz…”

A swoją drogą to porażka, że żadna z partii w Sejmie nie potrafiła zgłosić na urząd RPO kandydata, który ma dorobek w kwestii praw człowieka i rozumie je na miarę wyzwań XXI w. Może trzeba zabrać partiom prawo zgłaszania kandydatów(ek) na RPO i przekazać je formalnie ngosom!?

— zapytała na Twitterze rozżalona Sylwia Spurek, pouczając kolegów z Wiejskiej.

Wpis wywołał reakcję po stronie krajowych parlamentarzystów. W sprzeczkę z europoseł wdała się m.in. wicemarszałek Senatu z ramienia Lewicy. Nie brakowało złośliwości.

Kiedy funkcjonuje się poza polityką krajową, można nie zauważyć, że dobra kandydatka zgłoszona przez partię, miała poparcie 1500 ngosów. Problem leży zupełnie gdzie indziej: w głosowaniu i sejmowej większości

— ripostowała Gabriela Morawska-Stanecka.

Spurek jednak nie dała za wygraną.

Gabrysiu, jeszcze raz: „żadna z partii w Sejmie nie potrafiła zgłosić na urząd RPO KANDYDATA”. Czyli: kandydata, a nie kandydatkę. I  kandydaci poparcia 1500 ngos nie mieli… Kiedy funkcjonuje się w partyjnej konserwatywnej polityce, to można stracić perspektywę praw człowieka

— odpowiedziała europoseł, wbijając szpilę przedstawicielce Lewicy.

„Masz propozycję lepszą, czyli taką którą poparła by większość Sejmu?”

Przed Sylwią Spurek postanowił tłumaczyć się także Franciszek Sterczewski z KO.

Każda z kandydatur zgłoszonych przez opozycję, zarówno @ZuzannaRB , Ikonowicz jak i Patyra, spełniała to kryterium. Te osoby w swojej tytanicznej pracy bronią praw człowieka na bardzo różnych polach. Masz propozycję lepszą, czyli taką którą poparła by większość Sejmu?

— pytał z nieukrywaną irytacją.

. @ZuzannaRB (kandydatka), którą bardzo cenię i uważam, że byłaby idealną RPO, miała poparcie ponad 1000 organizacji. A ile organizacji poparło kandydatów (uwaga: rodzaj męski) opozycji na ten urząd?

— walczyła dalej Spurek.

Ależ tam się gotuje! Jak to brzmiało? Zjednoczona opozycja?

olnk/Twitter