Prof. Andrzej Horban przeprosił za swoje słowa kierowane do przedsiębiorców. Podczas jednego z wywiadu zaapelował do nich, by zaczęli produkować maseczki. Przekonywał, że dzięki temu będą mieli z czego żyć.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prof. Horban: Stoimy przed faktem znacznego wzrostu zachorowań. Należy przygotować się na wzrost dobowych zakażeń do 40 tys.

Na antenie TVN24 Horban mówił, że mamy do czynienia z „żenującą sytuacją” ws. produkcji maseczek.

Gdybyśmy mieli bardzo dobre maski w nadmiarze, to oczywiście każdy mógłby chodzić. To trochę jest żenująca sytuacja, jeżeli w 40-milionowym kraju nie jesteśmy w stanie wyprodukować własnych masek i musimy korzystać z masek produkowanych za granicą

– stwierdził.

Od roku jest epidemia… Troszeczkę tutaj bym do wszystkich panów przedsiębiorców, którzy mówią, że nie mają z czego żyć… A gdyby się wzięli za produkcję masek, to mieliby z czego żyć

– dodał.

„Muszę odszczekać”

W rozmowie z wp.pl Horban przeprosił za swoje słowa. Przekonywał, że dotarły do niego informacje, że w Polsce są już produkowane maseczki i to na dużą skalę.

Dzisiaj rano udzielałem wywiadu panu Piaseckiemu i grzecznie powiedziałem, że znam się na medycynie, a nie znam się na ekonomii. I okazało się, że miałem rację, bo się nie znam. Stwierdziłem, że to bardzo przykre, że w Polsce nie robi się masek, a okazuje się, że się robi i Agencja Rezerw Materiałowych kupuje już tylko maseczki od polskich producentów, którzy stanęli na wysokości zadania i wykonują te maseczki, a nawet na eksport je wysyłają

– powiedział.

Zmusza mnie to do staropolskiego odszczekania tego, co mówiłem i jest dumny z tego powodu, że jednak je robimy

– dodał.

Następnie pozwolił sobie na żart dotyczący pandemii koronawirusa.

Może będziemy optowali za tym, by dłużej trwała epidemia. Może chociaż producenci maseczek na tym zarobią w Polsce. To trochę ponury żart

– stwierdził Andrzej Horban.

mly/TVN24/wp.pl