Kilkaset osób zgromadziło się w sobotę przed Trybunałem Konstytucyjnym, by protestować przeciwko czwartkowemu wyrokowi TK uznającemu aborcję z powodów eugenicznych za niezgodną z ustawą zasadniczą.
CZYTAJ WIĘCEJ:
-Oburzające! Zwolennicy aborcji zdewastowali pomnik Ronalda Reagana w Warszawie. „Ch.j”; „pro abo”
Protesty pod TK i na Nowogrodzkiej
Przed siedzibą TK przemawiała posłanka KO Barbara Nowacka. Wyczytała nazwiska sędziów TK, wymieniła m.in. Julię Przyłębską, Krystynę Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza. Po każdym nazwisku tłum krzyczał: „Hańba”.
Wcześniej w południe protestujący zgromadzili się przed siedzibą PiS na ul. Nowogrodzkiej.
Stajemy dzisiaj tutaj i mówimy: przegięliście dranie, zadarliście z dziewczynami
—mówiła posłanka.
Podziękowała wszystkim za przybycie i za piątkowe protesty na ulicach kilkudziesięciu polskich miast.
Spotkaliśmy się tutaj, bo w tym budynku urzędują ludzie odpowiedzialni za to co się stało, bo sędziowie to ich marionetki” - mówiła Nowacka. „Albo zrobicie coś z tym bagnem, które zrobiliście, albo będzie wojna z kobietami
—oświadczyła posłanka.
Apelowała o trzymanie dystansu i pamiętaniu o noszeniu maseczek, dodała że o bezpieczeństwie pamięta też prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który był wśród manifestujących.
Marta Lempart z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet ogłosiła nawet wojnę.
Trzaskowski na Nowogrodzkiej
PiS zgotował piekło kobietom, solidaryzujemy się ze wszystkimi Polkami w całym kraju. Nie ma zgody na taki cynizm
—powiedział Trzaskowski w nagraniu zamieszczonym na Twitterze.
Podkreślił, że jest na Nowogrodzkiej jako prezydent Warszawy i że miasto dba o bezpieczeństwo uczestników protestu. Prosił, by zachowywać dystans społeczny i cały czas nosić maseczki
Jarosław Kaczyński, wydając wyrok na kobiety, wydał wyrok na siebie samego. Ta władza się kończy. Będziemy niezmiennie walczyły o prawo kobiet do przerywania ciąży aż je odzyskamy
—mówiła Anna Karaszewska szefowa Kongresu Kobiet.
Celebryci wspierają protesty
Według aktorki Mai Ostaszewskiej wyrok jest konsekwencją „nieobronienia niezależności TK”. Reżyserka Małgorzata Szumowska dodała: „Nasze ciało jest naszym ciałem i nikt nie będzie decydował o naszym ciele”.
Manifestanci maszerując z Nowogrodzkiej pod Trybunał skandowali hasła:
” Łapy precz od mojej córki”; Walczcie z wirusem nie z kobietami!”; „Wolność równość liberalizacja”; „Prawa kobiet wspólna sprawa”; „Raz, dwa, trzy, cztery, swoje prawa zdobędziemy”; „Chodźcie z nami”.
Po godz. 14 w sobotę manifestacja pod Trybunałem zakończyła się.
Protest w Łodzi
W czasie sobotniego protestu w Łodzi manifestujący ruszyli pod łódzką katedrę. Na transparentach hasła: „Piekło kobiet trwa”, „Grzeczne już byłyśmy, teraz jesteśmy w…wione”, „Zachowaj dystans od mojej macicy”.
Mam 35 lat i chciałabym mieć pewność, że jeśli zajdę w ciążę, wrócę do mojego dziecka, które czeka na mnie w domu, zdrowa. Chcę mieć wybór
—mówiła „Wyborczej” jedna z uczestniczek protestu.
Protest w Gdańsku
Kilka tysięcy osób zgromadziło się w sobotę w centrum Gdańska, by zaprotestować przeciwko czwartkowemu wyrokowi TK uznającemu aborcję z powodów eugenicznych za niezgodną z ustawą zasadniczą.
Część manifestujących zablokowała samochodami m.in. skrzyżowanie Hucisko. Tłum ludzi przemieszcza się głównymi ulicami miasta, co powoduje duże utrudnienia w ruchu. Centrum Gdańska jest w tej chwili całkowicie zakorkowane.
Uczestnicy przynieśli ze sobą transparenty, na których widniały hasła takie, jak: „Moje ciało, mój wybór”, „Edukacja zamiast represji”, „Dość”, „Piekło kobiet”, „Jak ciastka musisz robić dzieci”, „Rząd kradnie nasze prawa kawałek po kawałku”, „Wybór, nie zakaz”, „Myślę, czuje, decyduję”, „Stop przemocy wobec kobiet”, „To nie twoja broszka”, „Walczcie z wirusem a nie z kobietami”, „Edukacja zamiast represji”, „Urodzę wam lewaka”.
Protestujący wykrzykują też obraźliwe, wulgarne hasła w kierunki partii rządzącej. Aktualnie część osób przeniosła się już na Targ Drzewny, gdzie znajdują się biura posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Policjanci puszczają z megafonów komunikat o zasłanianiu ust i nosa, nawołują do zachowania dystansu społecznego.
Orzeczenie TK
W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Wyrok TK wywołał protesty w wielu miastach w Polsce, w Warszawie manifestacje odbywały się m.in. w okolicy domu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
aes(PAP)
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/523492-paranoja-protesty-pod-tk-nowacka-przegieliscie-dranie