„Być może zdarzy się, że będzie zaostrzenie reżimu sanitarnego, ale teraz tego nie wiem. Nikt nie wie. Natomiast bezsprzecznie widać, że mimo to poczucie zagrożenia maleje. Widzę nonszalancję w sklepach przy nienoszeniu maseczek. Kiedyś zwracałem uwagę, teraz już tego nie robię - mówił na antenie TVN24 Stanisław Karczewski. Były marszałek Senatu zaznaczył, że według niego prezydent Andrzej Duda powinien zaszczepić się na grypę, ale nie będzie go do tego namawiał.

CZYTAJ TEŻ:

-Pesymistyczna wizja prof. Guta ws. COVID-19: Mamy fazę głupoty. Ludzie zlekceważyli problem. Krzywa zakażeń ma dynamiczny charakter

-RAPORT. Koronawirus w Polsce. 502 nowe przypadki, nie żyją już 1682 osoby. Łącznie na Covid-19 choruje prawie 44 tys. osób

Szczepienia na grypę

Będę namawiał Polaków, żeby się szczepili

—zapowiedział Stanisław Karczewski, były marszałek Senatu.

W TVN24 przypomniał też, że on sam nieraz szczepił się publicznie na grypę razem z ministrami zdrowia.

Dopytywany czy namówi prezydenta Andrzeja Dudę, aby także zaszczepił się na grypę powiedział:

Nie będę namawiał prezydenta, będę namawiał Polaków, żeby się szczepili. Kilkakrotnie robiłem szczepienia publiczne. Będę szczepił się na pewno z ważnymi osobami w państwie.

Czy prezydent powinien zaszczepić się na grypę?

Stanisław Karczewski powiedział, że prezydent Andrzej Duda jest „bardzo zdrowym” człowiekiem, ale powinien zaszczepić się na grypę.

Dlatego, że jest w grupie podwyższonego ryzyka: spotyka się z dużą ilością osób, nawiązuje bliskie kontakty z ludźmi. Uważam, że powinien się zaszczepić, powinni się szczepić ci, którzy są w grupie ryzyka: lekarze, pielęgniarki, dziennikarze

—mówił.

aes/TVN24