„W Princeton University usunięto imię prez. Woodrowa Wilsona z powodu jego rasistowskich poglądów. Czy w Warszawie nie powinno się usunąć z tego powodu nazwy Plac Wilsona?” - napisała na Twitterze Wanda Nowicka z Lewicy. Internauci wskazują na absurdalność jej pomysłu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Internauci zszokowani
Pod wpisem Wandy Nowickiej trudno znaleźć komentarze wspierające jej stanowisko. Internauci od lewa do prawa krytykują posłankę Lewicy i wskazują na absurdalność jej postulatu. Nazwiska niektórych z nich mogą zaskakiwać.
Może od razu usunąć skutki polityki Wilsona. Autora słów o tym, ze musi powstać niepodległe państwo polskie z dostępem do morza po zakończeniu I Wojny Światowej.
Ta Lewica coraz durniejsza. Usuwać z historii Prezydenta USA, który przyczynił się do odzyskania przez nas wolności po 123 latach zaborów może tylko ktoś całkowicie zaślepiony.
Pani Wanda Nowicka nie tylko chciałaby, aby Prezydent Wilson przestał być patronem placu w Warszawie, ale chciałaby powrotu do nazwy z okresu PRL… Komuny Paryskiej.
Postępowa elita w pełnej krasie-:)
Może najpierw Armii Ludowej?
Najpierw zacznijcie od swoich „bohaterów”.
Sprawdziłam czy tego nie napisał Człowiek Bóbr, który lubi ośmieszać polityków. Wyręczyła go Pani.
Proszę iść spać. Serio.
Najpierw burzymy Pałac Kultury i Nauki.
Proponuję usunąć z polskiej historii nazwiska wszystkich zwycięskich hetmanów. Przecież swietnie żyli kosztem poddaństwa i pańszczyzny
Nie ma obowiązku naśladować idiotów. Lincoln, który zniósł niewolnictwo też był rasistą, zwolennikiem segregacji ras. Przypasowywania przeszłości do dzisiejszych sztanc to obłęd, tak, jak wycofanie „przeminęło z wiatrem”, czy zakusy na „W pustyni i w puszczy”
Mówienie o Amerykanach, że to idioci, bo krytycznie dziś patrzą na swoich bohaterów-Kolumba, Wilsona i in. jest niewłaściwe, obraźliwe i dogmatyczne. Prawdziwy postęp polega właśnie na nieustann przewartościowywaniu i szukaniu nowych odpowiedzi. A nie na niewzruszonych prawdach
Przerabianie przeszłości to postęp? To czysty stalinizm i Orwell. To byli ludzie tamtego czasu, tworzyli historię i kulturę i jest przejawem jakiejś totalitarnej degeneracji usuwanie ich bo nie pasują do dziś. To gorzej niż idiotyzm, to terror głupiej poprawności.
A gdybyśmy się mieli w to bawić, to mamy co i kogo usuwać. PKiN - ślad sowieckiej dominacji, aleję zasłużonych PRL na Powązkach, namiestników dominacji sowieckiej itp. Chce pani iść tym torem? Ja nie, choć obecność tam kilku (Bieruta za Inkę i innych) budzi odrazę
xyz/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/506738-burza-w-sieci-po-wpisie-nowickiej-ws-placu-wilsona