Zachęcam do śledzenia profilu „Pałac 2020. Zapiski z kampanii” na portalu wPolityce.pl. To moje autorskie spojrzenie na przebieg kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy, który 5 lutego 2020 roku w Lubartowie (woj. lubelskie) potwierdził oficjalnie, że będzie ubiegał się o reelekcję. Od czasu wybuchu pandemii koronawirusa nikt nie był w stanie zagwarantować, kiedy wybory się odbędą. Wiemy, że nie stało się to 10 maja. Ale prezydenta wybrać musimy, więc i kampania Andrzeja Dudy będzie się toczyła. A ja ją będę śledził i opisywał. Marcin Wikło

= = =

23 maja 2020 r.

13 dni po terminie

(Pre)kampania prezydencka ruszyła, kandydaci pojechali w teren. Andrzej Duda był na Mazowszu.

Na biurko prezydenta trafiło 5 kandydatur na stanowisko I prezesa Sądu Najwyższego.

Skarga pełnomocnika Andrzeja Dudy do PKW na aktywność kandyatów poza kampanią.

Prezydent w terenie

Co Państwu przypominają te obrazki? Gdyby nie maseczki, można by pomyśleć, że to całkiem normalna kampania wyborcza. A przecież nie ma jeszcze wyznaczonej daty wyborów, więc agitacji prowadzić nie można. Andrzej Duda jest co prawda prezydentem, który w zasadzie przez całą kadencję odwiedzał Polaków tam, gdzie oni mieszkają, więc nie można mu czynić wielkiego zarzutu z obecnych podróży. Ale też trudno oprzeć się wrażeniu, że w jego sztabie zapadła decyzja, by mimo epidemii trochę wyjść do ludzi i z zachowaniem reżimu sanitarnego przypomnieć o sobie w kontekście wyborów, które - wiele na to wskazuje - mogą się odbyć 28 czerwca.

Garwoliński targ to pierwszy punkt dzisiejszej podróży, to także oczywiście okazji do spotkań i rozmów. O cenach, nastrojach i możliwości sprzedaży bezpośredniej przez rolników ich zbiorów.

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent z wizytą na Mazowszu. „Polacy zawsze potrafili przejść przez najtrudniejsze okresy w naszej historii”. WIDEO i ZDJĘCIA

Tropem „Wyborczej”?

Prezydent był także w Maciejowicach, miejscowości, której mieszkańcy zostali ostatnio opisani w Gazecie Wyborczej, jako bardzo wrogo nastawieni do kandydata Rafał Trzaskowskiego.

Oficjalnie Andrzej Duda odwiedził miejsce słynnej bitwy insurekcji kościuszkowskiej, złożył kwiaty pod pomnikiem pomnikiem Naczelnika Narodu Polskiego Tadeusza Kościuszki i jego żołnierzy oraz zwiedził lokalne Muzeum Tadeusza Kościuszki.

A przy okazji na rynek przyszło kilka osób…

Cieszę się ogromnie, że w tej trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy, jest wśród ludzi optymizm; chciałbym, żeby optymizm i poczucie wewnętrznej siły zawsze było naszą cechą

— mówił w Maciejowicach (woj. mazowieckie) prezydent Andrzej Duda.

Wsparcie dla rodziny

Takie wizyty jak ta w Podłężu też już znamy z prezydentury i później kampanii wyborczej Andrzeja Dudy. Prezydent kładzie w swojej polityce spory nacisk na pomoc rodzinom wielopokoleniowym.

Tym razem Duda odwiedził państwa Podlaskich we wsi Podłęż.

Ważna agroturystyka

Podczas niedawnej wizyty w Bieszczadach prezydent podkreślał, że bardzo interesuje się losami małych gospodarstw agroturystycznych, których właściciele z powodu koronawirusa nie mogą być pewni swojej przyszłości.

Zawsze, nawet przed pandemią, zachęcałem i wciąż zachęcam do zwiedzania Polski, bo to naprawdę piękny kraj i wciąż przez nas nieodkryty

— mówił wówczas w rozmowie z portalem wPolityce.pl. Był pełen optymizmu, bo gospodarze przewidują, ze z powodu restrykcji wielu Polaków wybierze się na urlop w kraju, co może podreperować budżety przedsiębiorców z rodzimej branży turystycznej.

Skarga do PKW

Po dzisiejszym dniu musi paść pytanie o wczorajszą skargę złożoną w Państwowej Komisji Wyborczej. Pomysł jej złożenia wydaje się, delikatnie mówiąc - zaskakujący, bo rykoszetem uderza także w Andrzeja Dudę.

A to jego pełnomocnik wyborczy, czyli poseł PiS Krzysztof Sobolewski w piśmie do PKW zawiadamia o działaniach kandydatów na Prezydenta RP: Rafała Trzaskowskiego, Szymona Hołowni, Krzysztofa Bosaka, Władysława Kosiniaka-Kamysza i Roberta Biedronia, którzy „mają agitować przez rozpoczęciem kampanii wyborczej”.

Pytania o aktywność kandydatów (rzeczywiście wszyscy są aktywni), które stawia Sobolewski wydają się być jednak swego rodzaju nadgorliwością. Jest jasne, że oficjalnej kampanii nie ma. Sami kandydaci prowadzą więc tzw. prekampanię, która oczywiście niczym od kampanii właściwej, poza nazwą, się nie różni. Prezydentowi w tym momencie jest zapewne nieco łatwiej, bo jest aktywny po prostu wypełniając obowiązki głowy państwa.

Ale już kwestia finansowania podróży i spotkań oraz spotów de facto wyborczych, szczególnie kandydata Koalicji Obywatelskiej, który jeszcze nie jest nawet kandydatem, powinna zostać wyjaśniona. W tym punkcie z zaciekawieniem czekam na reakcję PKW.

Sondaże, sondaże…

To badanie może być tylko zabiegiem mobilizacyjnym. W zasadzie jestem pewien, że tak jest, ale odnotujemy je, by pokazać Państwu wszystkie odcienie tej kampanii.

CZYTAJ TAKŻE: SONDAŻ. Opozycja cieszy się z wyniku Trzaskowskiego. Internauci punktują. „101% zdobywa 6 z 10 kandydatów. Tylko w Wyborczej”

Prezydent wskaże I prezesa SN

Zakończymy już ewidentnie prezydencko. Wygląda na to, że impas w Sądzie Najwyższym został przełamany. Jest już pięć kandydatur na stanowisko I prezesa SN, teraz czas na decyzję prezydenta.

RELACJA Z POPRZEDNICH DNI NA MOIM BLOGU PAŁAC 2020. ZAPISKI Z KAMPANII. ZACHĘCAM DO CZYTANIA CODZIENNIE.

Marcin Wikło