Dramaty związane z plagą wirusa demontują dotychczasowy porządek świata, aczkolwiek był on już nie jeden raz narażony na wielkie poruszenia. U nas ta zaraza natrafiła akurat na czas, w którym kiepskim charakterom wydaje się, że mogą ponownie zaistnieć, licząc, że polityczny rynek można, a nawet trzeba zastąpić współczesnym targowiskiem próżności. Nadal pośród nie, nie przeciwników, ale opętanych wrogów rządzącej dziś większości nie ma człowieka zdolnego do najskromniejszej choćby analizy dzisiejszego politycznego stanu państwa. Dlaczegóż to rządzącym stale przybywa, a opozycji stale spada? Przecież ten stan, z bardzo drobnymi wahaniami, trwa od dość dawna.
Panowie opozycjoniści, wiem, że sporządzenie jakiejkolwiek rzetelnej analizy mocno przekracza wasze możliwości, więc, choćby w trosce o swój dalszy polityczny byt zamówcie takie opracowanie u fachowców. Jeśli znajdziecie rzetelnych, to z łatwością uzmysłowią wam, że wszystko, co teraz robicie prowadzi was do jeszcze większej klęski. Powiem wprost – prowadzi do klęski nieistnienia. Jeśli rządzący przegrają, a nikt wiecznie rządzić nie może, to na pewno nie z wami. Polacy wciąż mają obraz waszych rządów i konfrontują go z tym, co widzą od kilku lat. Widzą też, że potraficie tylko rzucać kije między szprychy, świetnie posługujecie się kłamstwem, donosicielstwem, bo prawdziwej myśli o dobru Polaków na waszych czołach wciąż nie widać. W każdym państwie powinna istnieć opozycja, ale nie aż tak bardzo intelektualnie leniwa i aż tak bardzo sprzedajna. Wasza kandydatka na prezydenta przegra prawie z każdym, wasz wybitny profesor nauk medycznych zrobił z siebie pośmiewisko pędząc na narty do Włoch, gdy wirus szalał tam już po całym kraju. Czas obwąchiwania kotlecików w wagonach restauracyjnych też się dawno skończył, wraz z samozagładą ekipy Ewy Kopacz. Posiłki, głównie damskie, które nadeszły po upadku partii innego inteligenta o nazwisku Petru, wcisnęły opozycję w jeszcze większą depresję.
Jeśli więc PiS kiedyś przegra, to na pewno nie z Wami. Bo z Wami nikt już przegrać nie może. I sami, krocząc wciąż tym bezmyślnym szlakiem Waszego guru z Sopotu, wybraliście tę drogę.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/496300-opozycja-ta-opozycja-bez-szans