Przyjęcie przez Senat bez poprawek specustawy ws. koronawirusa to dobry prognostyk, sygnał pokazujący, że w sytuacjach kryzysowych jesteśmy zdolni do współpracy - ocenił w piątek wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski (PiS).
Przyjęta przez Senat w piątek ustawa przewiduje m.in. możliwość wprowadzenia zdalnej pracy w czasie kwarantanny lub nadzoru epidemiologicznego; wypłatę zasiłków za czas zamknięcia szkół, przedszkoli i żłobków; wydawanie poleceń przez wojewodę organom administracji; wyłączenia przepisów prawa budowlanego czy ustawy o zamówieniach publicznych. Na jej mocy żołnierze służby czynnej będą mogli wykonywać dodatkowe zadania; uproszczone ma zostać przekazywanie asortymentu przez Agencję Rezerw Materiałowych.
Szybkie i sprawne prace
Cieszę się, że zakończyliśmy dziś prace nad ustawą - szybko i sprawnie, choć można było szybciej: wczoraj, przedwczoraj tę ustawę przyjąć - ale taki został ustalony termin i senatorowie ustawę przyjęli, nie było głosów przeciwnych
— powiedział Karczewski. Według niego „to dobry prognostyk, jaskółka, która nie czyni wiosny, ale też sygnał pokazujący, że w sytuacjach kryzysowych jesteśmy zdolni do współpracy”.
Karczewski stawia na współpracę
Wicemarszałek Senatu podkreślił, że „powinniśmy współpracować, dogadywać się”.
Zapowiedzi senatorów KO dot. wprowadzenia do tej ustawy poprawek wydają mi się mało realne, przecież ta ustawa została w pełnym konsensusie przyjęta w Sejmie
— powiedział. Jak zaznaczył ustawa jest „niezwykle potrzebna”.
Senatorowie w czasie dyskusji nad tą ustawą w większości wskazywali, że zawiera ona wiele błędów, jednak w obliczu rozprzestrzeniania się koronawirusa, również potwierdzenia pięciu przypadków choroby nim wywołanej w Polsce wymaga bezzwłocznego przyjęcia. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki zapowiedział, że senatorowie „będą patrzeć na ręce rządowi, na sprawność działania państwa”. „Być może przygotujemy na następnym posiedzeniu i inicjatywę ustawodawczą, która niektóre zapisy tej specustawy będzie łagodzić, zwłaszcza te, które według senatorów godzą w wolności i swobody obywatelskie” - podkreślił.
Karczewski w rozmowie z dziennikarzami przypomniał, że w piątek poinformowano o czterech kolejnych potwierdzonych przypadkach koronawirusa w Polsce. Ocenił, że najważniejszy w tej sytuacji jest „szybki przepływ bieżących informacji”. Zapewnił, że tak właśnie się dzieje i na bieżąco o sytuacji są informowani zarówno obywatele jak i politycy, także opozycyjni. Jak dodał, służby są dobrze przygotowane do obecnej sytuacji, a nowe przypadki „zostały wyłapane zgodnie z procedurami, które zostały zaproponowane i działają”.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/490074-karczewski-to-sygnal-ze-jestesmy-zdolni-do-wspolpracy