Na poniedziałkowym wyjazdowym posiedzeniu klubu PiS w Jachrance prezydent Andrzej Duda był przyjęty owacyjnie - powiedział we wtorek wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski (PiS). Dodał, że było to niezwykle interesujące i potrzebne spotkanie.

Klub PiS zebrał się w poniedziałek wieczorem na wyjazdowym posiedzeniu w podwarszawskiej Jachrance. Na spotkanie przyjechali m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, lider PiS Jarosław Kaczyński, a także szefowie: Porozumienia - wicepremier Jarosław Gowin i Solidarnej Polski - minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Wyjazdowe posiedzenie klubu PiS

Karczewski pytany był na wtorkowym briefingu w Senacie, czy to powinno tak wyglądać, że prezydent przyjeżdża na posiedzenie wyjazdowe jakiegoś klubu politycznego.

Jeśli jest zaproszony to przyjeżdża. My zaprosiliśmy pana prezydenta i pan prezydent przyjechał

— odpowiedział wicemarszałek Senatu.

Polityk PiS przypomniał, że prezydent Andrzej Duda był członkiem Prawa i Sprawiedliwości.

Zrezygnował z członkostwa po wyborze na urząd prezydenta

— zaznaczył Karczewski.

Owacja dla prezydenta

Jesteśmy dumni, że pan prezydent był (na spotkaniu - PAP). Ja nie będę mówił o szczegółach naszego spotkania. Było ono niezwykle interesujące, bardzo potrzebne. Pan prezydent był przyjęty owacyjnie

— podkreślił wicemarszałek Senatu.

Prezydent zainaugurował swoją kampanię wyborczą 15 lutego konwencją wyborczą w Warszawie. Przed konwencją Rada Polityczna PiS udzieliła jednogłośnie poparcia kandydaturze Andrzeja Dudy, który ubiega się o reelekcję.

W wyborach prezydenckich, które odbędą się 10 maja, poza Andrzejem Dudą, kandydują m.in.: wicemarszałek Sejmu, posłanka KO Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydat Lewicy Robert Biedroń, lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, kandydat Konfederacji, poseł Krzysztof Bosak oraz dziennikarz Szymon Hołownia.

mly/PAP