Macron i Francja mają gigantyczny wpływ na presję unijną i na urzędników, którzy wywołują te naciski i psychozę strachu wywoływaną wobec Polski

— mówi portalowi wPolityce.pl prof. Mieczysław Ryba.

wPolityce.pl: Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o ustroju sądów powszechnych i ustawy o Sądzie Najwyższym. Czy to zakończy anarchię w sądownictwie?

Prof. Mieczysław Ryba: Anarchii w sądownictwie to nie zakończy, ponieważ mamy jeszcze taki, a nie inny Sąd Najwyższy. Pojawia się pytanie, co zrobi pani prof. Gersdorf. A drugą sprawą jest spodziewana presja z zagranicy, ewentualne działania Komisji Europejskiej i ewentualna reakcją TSUE. Piłka w grze jest po tamtej stronie. Zobaczymy, jakie będą reakcje i działania strony unijnej.

Reakcja TSUE już jest. Trybunał wysłał do polskiego rządu prośbę o wyjaśnienie przepisów dotyczących Izby Dyscyplinarnej SN.

Tak, ale nie ma jeszcze żadnej decyzji TSUE. Ruchy, które zrobił Trybunał i Komisja Europejska, słowa, które wypowiadał prezydent Macron, są elementami czysto psychologicznymi. Nie ma jeszcze ruchów realnych, czyli kwestii ewentualnego wyroku zabezpieczającego wydanego przez TSUE albo decyzji związanych z karami finansowymi dla Polski. W sposób oczywisty takie działanie by wpłynęło na werdykt wyborczy w Polsce i na nastroje społeczne. Cała gra jest dwojako zdefiniowana.

Czyli?

Z jednej strony chodzi o to, kto będzie w kwietniu zostanie wybrany pierwszym prezesem SN. A z drugiej strony, chodzi o to, kto wygra wybory prezydenckie w maju. O to toczy grę nie tylko totalna opozycja, ale nade wszystko Unia.

W Polskim Radiu 24 podkreślił pan, że należy uporządkować sytuację w SN, żeby nie tworzyć takich precedensów, jak uchwała trzech izb. Zgoda, ale w jaki sposób tę sprawę uporządkować?

Sprawa uporządkuje się wraz z podpisem prezydenta pod ustawą o ustroju sądów powszechnych i ustawy o Sądzie Najwyższym. Po drugie, jeżeli wybierze się nowego prezesa SN to praktycznie wszelkie argumenty powoływania się na nowe uchwały tegoż sądu nie będą miały miejsca. Trzecia rzecz, to znamienny fakt, że prezydent Duda podpisał ustawę o sądownictwie tuż po wizycie Macrona. Wystarczy posłuchać wywiadu z Jackiem Saryuszem-Wolskim o tym, co się mówi na salonach w Brukseli. Macron i Francja mają gigantyczny wpływ na presję unijną i na urzędników, którzy wywołują te naciski i psychozę strachu wywoływaną wobec Polski. Prezydent Macron przyleciał z wizytą do naszego kraju z kilkoma ministrami, którzy stoją na czele ważnych resortów. Przybył m.in. z ministrem obrony narodowej. Ma więc konkretne interesy do załatwienia i chodziło mu o ocieplenie stosunków z Polską.

Jakie możemy mieć wspólne interesy z Francją?

Centralny Port Komunikacyjny i szybka kolej TGV, elektrownie lądowe, okręty podwodne czy też inne tego typu kwestie. I teraz prezydent Polski mówi: sprawdzam. Nam nie zależy na uśmiechach Macrona, tylko na załatwieniu konkretnych kwestii. Wydaje mi się, że prezydencki podpis pod ustawą jest doskonałym sygnałem wobec Francji i do Macrona. Skoro chcecie załatwiać takie, a nie inne interesy i chcecie to robić na uczciwych warunkach to prezydent mówi: sprawdzam. I niech pokażą, jak zareaguje UE, czyli w istocie Francja i Niemcy na porządkowanie polskiego sądownictwa. I tu się też będą rozgrywać pewne kwestie. Macron przyjechał do Polski załatwiać konkretne interesy. Gospodarka francuska jest w kryzysowym stanie. Stan nastrojów społecznych nad Sekwaną jest zły. Na razie Macron rozdawał uśmiechy i czarował, jak to Francuzi zwykli robić w polityce zagranicznej. Polacy mówią: sprawdzamy. Czy dalej nas będziecie czołgać, czy dalej będziecie ingerować w nasze wewnętrzne sprawy czy odpuszczacie? Po reakcji Unii zobaczymy na czym stoimy.

A jeżeli Unia będzie ostro reagowała wobec Polski?

Wtedy należy powiedzieć Francuzom, że te wszystkie ich pomysły inwestycyjne mogą realizować ale w Rosji.

Not. ems

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Bruksela grozi? KE analizuje nowelę ustaw sądowych. „Jeśli zajdzie taka potrzeba, bez wahania podejmie odpowiednie działania”

Ważna decyzja prezydenta! Andrzej Duda podpisał nowelizację ustaw reformujących wymiar sprawiedliwości

Karski podsumowuje wizytę prezydenta Francji: Macron szuka rynków zbytu dla francuskich produktów