„Przepraszam Marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego za moje nieprawdziwe twierdzenia jakoby Marszałek Senatu Tomasz Grodzki brał łapówki” – napisał na swoim profilu na Twitterze Karol Guzikiewicz, radny wojewódzki PiS.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Grodzki wziął 2 tys. zł łapówki za operację raka płuc? Jest zawiadomienie do CBA. Guzikiewicz: „Musiałem podjąć działania”

Szokujące doniesienia ws. Grodzkiego! Działacz gdańskiej „Solidarności”: „Jest kolejna osoba, która potwierdza, że były łapówki”

Samorządowiec, powołując się na zeznania świadków, pisał wcześniej, że Grodzki miał brać pieniądze za przeprowadzenie operacji.

Usunąłem dzisiaj wpis z 15.11.2019 za co przeprosiłem Tomasza Grodzkiego. Sprawę zgłoszeń korupcyjnych przekazanych do CBA inny osób podtrzymuję

— oświadczył Guzikiewicz.

Zamieszczony post satyryczny z 15.11.2019 na Facebooku i Twitter został dzisiaj usunięty za co przeprosiłem, mogący sugerować nieprawdziwe informacje o Panu Tomaszu Grodzkim, dlatego skierowałem sprawę do CBA o sprawdzenie informacji w celu uniknięcia pomówień

— napisał z kolei na swoim profilu na Facebooku.

27 listopada gdański radny PiS Karol Guzikiewicz złożył do Centralnego Biura Antykorupcyjnego zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Powoływał się na zeznania osób, które twierdziły, że Tomasz Grodzki przyjął od nich łapówkę. Radny wyjaśniał, że nie posiada narzędzi do zweryfikowania prawdziwości tych zarzutów i dlatego zwrócił się w tej sprawie do CBA.

Karol Guzikiewicz zwrócił się we wtorek do przewodniczącego sejmiku pomorskiego Jana Kleinszmidta (PO) o ochronę prawną w związku z groźbą pozwu sądowego, jaki może przeciwko niemu skierować marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Ochrony prawnej nie otrzymał.

CZYTAJ TAKŻE: Guzikiewicz poprosił o ochronę prawną. Radny PiS obawia się pozwu ze strony Grodzkiego: „Nie oskarżyłem go o branie łapówek”

aw/Twitter