W Norwegii dochodzi do licznych przypadków naruszania praw człowieka, szczególnie prawa do poszanowania życia rodzinnego. Europejski Trybunał Praw Człowieka wkrótce będzie orzekał w sprawie grupy rodzin z tego kraju, rozbitych przez działania urzędu do spraw dzieci - Barnevernet. Instytut Ordo Iuris przedstawił Trybunałowi opinię „przyjaciela sądu”, w której opisuje doświadczenia procesowe z walką o prawa rodziców w Polsce oraz w Norwegii, a także przedstawia międzynarodowe standardy w tym zakresie.
Coraz więcej rodziców skarży się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu na nadużycia norweskiego urzędu do spraw dzieci, wskazując na złamanie ich prawa do poszanowania życia rodzinnego. W ostatnim czasie Trybunał zakomunikował rządowi Norwegii wpłynięcie 16 skarg na naruszenie art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka w związku z działaniami Barnevernet. Trybunał już w kilku orzeczeniach stanął po stronie rodziców, potępiając Norwegię za zbyt pochopne oddzielanie dzieci od ich biologicznych rodziców i przekazywanie ich do rodzin zastępczych – m.in. w sprawach B. Jansen, T. Strand Lobben oraz K.O. i V.M.
Instytut Ordo Iuris, po uzyskaniu zgody przewodniczącego II sekcji ETPC, przekazał Trybunałowi opinię „amicus curiae”, w której opisuje system opieki społecznej w Norwegii i Polsce oraz przedstawia międzynarodowy standard w zakresie prawnej ochrony relacji między rodzicami a ich dziećmi. Instytut wskazuje, że w świetle utrwalonego orzecznictwa Trybunału w Strasburgu państwo może odebrać dziecko rodzicom tylko wtedy, jeżeli jest to jedyny możliwy sposób ochrony jego najlepiej pojętego interesu. Dotyczy to w szczególności patologicznych zachowań rodziców, stanowiących poważne zagrożenie dla życia i zdrowia dziecka - nadużywania alkoholu, narkomanii czy stosowania przemocy. W innych przypadkach państwo powinno korzystać z mniej restrykcyjnych środków interwencji. Nawet w razie odebrania dziecka, państwo powinno podjąć starania na rzecz odbudowania prawidłowych relacji między rodzicami a ich dzieckiem. W interesie dziecka leży bowiem wychowanie w rodzinie biologicznej, chyba że jest to niemożliwe np. z powodu braku woli poprawy postępowania ze strony samych rodziców.
Norweski Barnevernet kieruje się przeciwstawnymi zasadami w swojej działalności, wychodząc z założenia, że więź biologiczna dziecka z rodzicami nie ma żadnego znaczenia, a jeśli hipotetycznie możliwe jest zapewnienie mu „lepszego środowiska rozwoju” w rodzinie zastępczej, to interwencja w postaci odebrania dziecka jest uzasadniona. W ocenie Instytutu Ordo Iuris taka koncepcja jest nie do pogodzenia z istniejącymi standardami międzynarodowymi
— skomentowała Karolina Pawłowska, Dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.
Termin rozstrzygnięcia przez Trybunał w powyższych sprawach nie jest jeszcze znany.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/475129-kolejne-rodziny-rozbite-przez-norweski-barnevernet