Wybory są świętem demokracji i powinniśmy wszyscy pójść głosować, razem z rodzinami. (…) To są wybory najbardziej zasadnicze w ciągu ostatnich 30 lat. Wybieramy między dwoma zupełnie innymi modelami rozwoju, polityki społecznej, podejścia do polityki międzynarodowej

— mówił premier Mateusz Morawiecki w programie „Gość Wiadomości”.

Pytany o możliwy brak mobilizacji elektoratu partii rządzącej, stwierdził.

To jest niepokojące, bo nasze programy społeczne są szerokie i ich cechą charakterystyczną jest powszechność. (…) jesteśmy jedyną gwarancją. Dajemy gwarancję kontynuowania i rozwoju tych programów. (…) Każdy głos jest ważny.

Premier przypomniał, że to polityk PiS, Janusz Wojciechowski obejmie ważną tekę komisarza odpowiedzialnego za rolnictwo.

Wiele osób stukało się w głowie i twierdzili, że tak ważna teka nie może przypaść Polsce

— stwierdził.

Mówił też o próbach sojuszu Koalicji Obywatelskiej z Konfederacją.

Jest kompletny chaos. (…) mamy do czynienia z dużym zamieszaniem i pomieszaniem pojęć, programów, brakiem konsekwencji

— stwierdził.

Dzisiaj walczymy o każdy głos, by móc kontynuować nasz program, by wdrażać programy społeczne

— stwierdził.

Premier Morawiecki mówił o znaczeniu niedzielnych wyborów dla przyszłości Polski.

Stawka tych wyborów jest przeogromna. To wybór między polską solidarną, która chce, by wszyscy korzystali z owoców wzrostu. (…) Po drugiej stronie mamy koalicję chaosu i ryzyko powrotu do tego, by „było tak jak było”. Wysokie bezrobocie, mafie vatowskie hulające jak wiatr po dzikich polach

— powiedział.

Chcemy zrobić dla Polski więcej. Proszę wszystkich o głos, o głos za Polską. Proszę przede wszystkim o głos na Prawo i Sprawiedliwość

— dodał.

mly/tvp