Tak powstają fake newsy. Jeden z dziennikarzy „Rzeczpospolitej” nie dosłyszał słów, które padły podczas konferencji prasowej w Białym Domu. Stworzył teorię, że prezydent Andrzej Duda musi zapewniać prezydenta Trumpa, że demokracja w Polsce ma się świetnie. Taka sytuacja nie miała jednak miejsca.
To Donald Trump został zapytany przez dziennikarkę o to, czy nie jest zatroskany stanem demokracji w Polsce. Prezydent USA odpowiedział jej:
Nie jestem zatroskany o stan demokracji w Polsce. (…) Nie ma żadnego problemu z demokracją (…) Polska radzi sobie doskonale i tak będzie w przyszłości.
Wtedy głos zabrał prezydent Andrzej Duda, który odpowiedział dziennikarce:
Ktoś panią oszukał. Nie ma żadnego problemu z demokracją w Polsce. Wszystko ma się znakomicie.
– powiedział polski prezydent.
Ta scena stała się powodem dla jednego z pracowników dziennikarz „Rzeczpospolita”, by publicznie przedstawić taką teorię:
Jeżeli Andrzej Duda musi publicznie zapewniać prezydenta USA, że demokracja w Polsce ma się świetnie, to wbrew pozorom dobrze to nie wygląda
– napisał na Twitterze Jacek Nizinkiewicz.
mly/twitter/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/450688-tak-powstaja-fake-newsy-pracownik-rz-wprowadza-w-blad