Zero zdziwienia! Wenderlich broni Cimoszewicza w sprawie leśniczówki: "Zachował się jak trzeba"

Nawet pan leśniczy przyznał, że Włodzimierz Cimoszewicz zabrał to, co się do niego należało – bronił byłego premiera wiceprzewodniczący SLD Jerzy Wenderlich w programie „Woronicza 17” w TVP Info.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kandydat Koalicji Europejskiej zniszczył leśniczówkę? Cimoszewicz: „Zabrałem tylko swoje rzeczy”

Jego zdania nie podzielił Piotr Ikonowicz z Lewicy Razem.

Zachował się bez klasy i dobrze wiesz Jurek, że byś tak nie zrobił, a teraz z obowiązków partyjnych go bronisz

— stwierdził Ikonowicz.

Jeśli ktoś bierze swoje, to jest coś takiego, jak święte prawo własności

— ripostował Wenderlich.

A co ty miałeś kiedyś z lewicą wspólnego, jak wymawiasz takie zdanie? Byłeś kiedyś na lewicy i wypowiadasz bez zająknienia zdanie o świętym prawie własności? No to już mamy z was z głowy

— stwierdził Ikonowicz.

Zachował się jak trzeba

— brnął w tłumaczeniach Wenderlich.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Zrujnowana leśniczówka okiem satyryka. Rosiewicz komentuje: Komorowski od żyrandoli, a Cimoszewicz od boazerii

Wątpliwości w sprawie negatywnego zachowania Cimoszewicza nie miał poseł Kukiz ‘15 Tomasz Jaskóła.

Gdyby był człowiekiem z klasą, to wynajmowanie leśniczówki, za zaniżoną cenę, czy za pół ceny, mając klasę zostawiłby te stare rzeczy, najwyżej spisałby protokół z leśniczym i powiedziałby: „panie, co pan chce, to ja na swój koszt usuwam, doprowadzam do jakiegoś stanu i wyrzucam do śmietnika. Bo chyba nie zabrał sobie z powrotem do domu kontaktów?

— stwierdził Jaskóła.

Genów nie oszukasz

— ocenił.

Mnie przeraża, że człowiek może być na stypendium Fulbrighta i zachować się jak żubr

— podkreślił.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Cimoszewicz zostawił ruinę w dzierżawionej leśniczówce. Internauci komentują: „To silniejsze od niego”. KOMENTARZE

ems/”Woronicza 17”