Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe przez osiem lat swoich rządów kompletnie zapomniało o istnieniu takiej grupy zawodowej, jaką są nauczyciele. Jednak teraz, przed wyborami i w obliczu zapowiadanego strajku, nie tylko sobie o nich przypomnieli, ale też stwierdzili, że dadzą im po 1000 złotych podwyżki. Z tym samym hasłem na ustach w TVP info wystąpił polityk PSL Marek Sawicki. Poseł PiS Dominik Tarczyński zadał mu więc jedno, proste pytanie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Oni nie mają wstydu! Schetyna w najnowszym spocie obiecuje „1000 zł brutto dla każdego nauczyciela”. Zapomniał już o bezczynności PO?
16,1 proc. to to, co do rządu Prawa i Sprawiedliwości otrzymali nauczyciele. Pan mówi o tysiącu złotych. Mam jedno pytanie. Ile nauczyciele dostali od was pieniędzy przez osiem lat?
– zapytał Sawickiego Tarczyński.
Polityk PSL w odpowiedzi stwierdził, że w latach 2009-2011 pensje nauczycieli wzrosły o 40 proc.
Dopytywany o konkretną kwotę, polityk odparł:
Nie jestem nauczycielem
– odpowiedział Sawicki.
Więc niech pan nie mówi o tysiącu złotych. W trzy lata daliśmy więcej, niż wy w osiem. Niech pan tu nie mędrkuje i nie będzie świętym
– powiedział Sawickiemu Dominik Tarczyński.
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/438952-tarczynski-punktuje-sawickiego-niech-pan-nie-medrkuje