Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro skrytykował sąd w Szczecinie, który uznał za niesłuszne zatrzymania byłych szefów KNF: Andrzeja Jakubiaka i Wojciecha Kwaśniaka.
Jest w naszej ocenie rażąco niesłuszna. Prokuratura słusznie prowadzi postępowanie wobec strat sięgających przeszło 2 mld złotych w wyniku niefrasobliwości i braku należytych działań ze strony Komisji Nadzoru Finansowego
— mówił.
Dodał, że działania KNF, kiedy instytucją kierowali Jakubiak i Kwaśniak, krytykowała m.in. Najwyższa Izba Kontroli oraz jeden ze szwedzkich sądów.
W normalnym państwie urzędnicy powinni odpowiadać za swoje ewentualnie niewłaściwe decyzje. Jestem przekonany, że materiał dowodowy prokuratury obroni się przed właściwym do tej sprawy sądem, kiedy przyjdzie czas rozstrzygania odpowiedzialności tych panów za ich niedopełnienie obowiązków i spowodowanie bardzo poważnych szkód kosztem klientów SKOK i Skarbu Państwa
— stwierdził szef resortu sprawiedliwości.
Przypomnijmy, że przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak oraz jego zastępca Wojciech Kwaśniak i kilku ich współpracowników zostało zatrzymanych przez CBA w grudniu zeszłego roku. Chodzi o sprawę SKOK Wołomin. Prokuratura chciała dla nich aresztu, sąd się na to nie zgodził, a we wtorek uznał za nieuzasadnione zatrzymanie oraz środki zapobiegawcze w postaci kaucji i dozoru policyjnego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: UJAWNIAMY. Lojalność Jakubiaka i Kwaśniaka? Nie w sprawie SKOK Wołomin! Zatrzymani obciążają się odpowiedzialnością
Minister skomentował też sprawę zaostrzenia zmian w Kodeksie Karnym przygotowane przez resort sprawiedliwości.
Poza wieloma dobrymi i szlachetnymi osobami na świecie funkcjonują także bestie w ludzkich skórach, takie jak pan Trynkiewicz
— powiedział na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Minister Ziobro podczas konferencji odniósł się również do kwestii ściągalności alimentów. Podkreślił, że ich ściągalność do Funduszu Alimentacyjnego wzrosła przeszło 2,5-krotnie.
Minister Ziobro powiedział, że dzięki wprowadzonym zmianom w prawie, które przygotowało MS, „dziesiątki tysięcy polskich dzieci po raz pierwszy w życiu otrzymały wsparcie alimentacyjne ze strony swoich rodziców”.
Poinformował, że po zmianie przepisów prawa karnego związanego z pociąganiem do odpowiedzialności osób, które uchylają się od płacenia alimentów, „ściągalność alimentów do Funduszu wzrosła przeszło 2,5-krotnie, o ponad 160 proc. zwiększyła się ilość wpłacanych kwot alimentów w stosunku do stanu prawnego i faktycznego sprzed zmiany tychże przepisów, jeżeli chodzi o walkę z niepłaceniem alimentów”.
Obowiązkiem rodziców niezależnie od trudnych relacji, które czasami następują pomiędzy nimi, jest troszczyć się o własne dzieci
— podkreślił minister.
Miarą cywilizacji państwa, miarą cywilizacji kultury danego państwa jest to, że tworzy się takie ramy, aby dbać o tych najsłabszych, najbardziej bezbronnych, również w obszarze zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych dzieci
— powiedział Ziobro.
Zbigniew Ziobro poinformował podczas wtorkowej konferencji prasowej, że „dzisiaj rząd przyjął krok drugi” przygotowanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości projektu nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
Zmierza on do tego, aby wprowadzić nową procedurę: szybką, bardzo uproszczoną, dochodzenia zabezpieczenia alimentacyjnego dla dzieci, aby sprawy nie przeciągały się latami, która by się toczyła niezależnie od głównego postępowania
— powiedział Ziobro.
Jak wyjaśnił, są to „alimenty tymczasowe, które w pewnej kwocie byłyby przyznawane w ramach tego błyskawicznego postępowania na podstawie bardzo uproszczonych procedur i formalności, które są do wykonania”.
A jednocześnie przyznanie takich alimentów nie przekreślałoby możliwości dochodzenia ich wysokości na drodze sądowej w takiej kwocie, jaka jednemu lub drugiemu rodzicowi wydaje się słuszna i sprawiedliwa
— dodał Ziobro.
Czyli nie likwidujemy aktualnego trybu dochodzenia alimentów, ale wprowadzamy obok niego tryb bardzo szybki, bardzo uproszczony, po to, aby on zagwarantował realizacje podstawowych potrzeb dziecka
— podkreślił.
Zastrzegł, że „jeśli któraś ze stron będzie uważać, że tak orzeczone alimenty są nieadekwatne co do wysokości, to dalej pozostaje otwarta droga dochodzenia wysokości alimentów w innej kwocie”.
Zapobiega to takiej sytuacji: przez wiele lat toczonego sporu dziecko nie otrzymuje żadnych alimentów, ponieważ nie można dojść do kompromisu i do rozstrzygnięcia w sprawie sporu, który wydłuża się pomiędzy rodzicami
— wyjaśnił.
My spór zostawiamy na boku, gwarantujemy dzieciom określone podstawowe świadczenie finansowe, dając szansę na ostatecznie wykrystalizowanie w ramach tego zwyczajnego procesu wysokości alimentów
— podkreślił Ziobro.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/435625-ziobro-krytycznie-o-decyzji-sadu-ws-kwasniaka-i-jakubiaka