TVP Info przypomina szokujące zeznania Sebastiana K., który w grudniu 2017 roku podpalił biuro poselskie minister Beaty Kempy w Sycowie. Deklarował w nich uprzedzenia do PiS oraz Solidarnej Polski, a także miał świadomość tego, że naraża mieszkańców kamienicy na niebezpieczeństwo. Jako pierwszy ujawnił je portal wPolityce.pl. Stacja podaje, że mężczyzna, który wcześniej usłyszał zarzuty o charakterze terrorystycznym, został zwolniony przez sąd z zamkniętego zakładu psychiatrycznego.
W grudniu 2017 r. w Sycowie na Dolnym Śląsku Sebastian K. podpalił biuro poselskie Beaty Kempy. Mieściło się one w kamienicy, w której mieszkały rodziny z dziećmi. Według śledczych 15 osób, w tym 6 dzieci, zostało pokrzywdzonych.
TVP Info przypomina szokujące zeznania Sebastiana K., który wyraźnie deklarował swoją niechęć do PiS oraz Solidarnej Polski, a także miał świadomość, że dokonaniem podpalenia naraża mieszkańców kamienicy. Mężczyzna zeznał, że nie miał żadnych oporów.
Zeznania Sebastiana K. jako pierwszy ujawnił portal wPolityce.pl wkrótce po niebezpiecznym zdarzeniu w Sycowie.
Podpalając to biuro poseł Kempy, chciałem w ten sposób wpłynąć na rząd, na parlament, na prezydenta. Chciałem, by to był dla nich sygnał, by wycofali się z tych ustawodawczych zmian. Taki był mój cel
— możemy przeczytać w stenogramie zeznań.
Dodał też wówczas, że nie podobają mu się zmiany w ordynacji wyborczej i swoją wiedzę w tej sprawie czerpie jedynie na opiniach Borysa Budka z PO, innych polityków opozycji, a także przekazu telewizji TVN i Polsat.
Zdawałem sobie sprawę, że mogło dojść do dużego pożaru, a mimo tego nie potrafiłem się powstrzymać od tego, by podpalić to biuro. Do tego stopnia nie lubię polityków PiS-u i Solidarnej Polski. Jeśli chodzi o polityków, to najbardziej szanuję Borysa Budkę. (…) Lubię też polityków partii Nowoczesna, zwłaszcza panią Pihowicz i Lubnauer. Gdyby to biuro poselskie należało do posła Budki, poseł Lubnauer czy Pihowicz, to ja bym nie dokonał takiego czynu. Ale że to biuro należało do pani Kempy, to nie miałem przed tym żadnych oporów
— zeznawał Sebastian K.
Okazuje się, że mężczyzna, który wcześniej usłyszał zarzuty o charakterze terrorystycznym, został zwolniony przez sąd z zamkniętego zakładu psychiatrycznego. Sąd nakazał mu jedynie podjąć się terapii zdrowotnej.
kpc/TVP Info/wPolityce.pl
-
W nowym numerze „Sieci” mocny wywiad z Jarosławem Kaczyńskim, który stanowczo komentuje tzw. „taśmy Kaczyńskiego”. To trzeba przeczytać!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/433526-podpalacz-biura-kempy-zwolniony-z-zakladu-psychiatrycznego