Stefan Niesiołowski nie przestaje zaskakiwać. Jak przekonuje prokuratura, były polityk Platformy Obywatelskiej, korzystając z usług prostytutek wybierał te młode. Okazuje się, że najmłodsza z nich ma dzisiaj zaledwie 30 lat.

Jak podaje „Super Express” prokuratura ma mieć dowody na to, że Niesiołowski korzystał z usług prostytutek co najmniej 30 razy. Najmłodsza z nich była 45 lat młodsza od polityka.

Najmłodsza z dziewczyn ma obecnie 30 lat. Czyli różnica wieku wynosiła 45 lat

— czytamy w „Super Expressie”. Przed kilkoma dniami Niesiołowski skończył 75 lat. Pytany przez dziennikarzy o sprawę, poseł zaprzecza:

To, co robi CBA i prokuratura, to wyjątkowa nikczemność! Oni to spreparowali. To niszczenie mojej rodziny! Wyjątkowa nikczemność

— mówi Niesiołowski.

Mly/se.pl