Nienawiść daje siłę, ale odbiera rozum. Widzę narastające zmęczenie konfrontacją – mówi Monika Jaruzelska w rozmowie z Piotrem Skwiecińskim w najnowszym numerze tygodnika „Sieci”.
Monika Jaruzelska w rozmowie z publicystą zwraca uwagę na narastające wśród obywateli zmęczenie wywołane politycznym konfliktem między opozycją a partia rządzącą. Wskazuje, że sytuacja ta nie tylko nie prowadzi do rozwoju kraju, ale pociąga ze sobą opłakane skutki:
Wydaje mi się, że coraz więcej ludzi stara się szukać czegoś umiarkowanego. W czasie Marszu Niepodległości byłam poza Warszawą. Oglądałam TVP Info, a jednocześnie w internecie różne portale z drugiej strony barykady. W pierwszym wypadku była to wyłącznie informacja pozytywna, o wielkim, radosnym marszu, bez żadnych incydentów, a w drugim – były właśnie prawie same incydenty. W pierwszym przekazie nie było żadnych flag ONR, w drugim – prawie same flagi ONR. Miałam wrażenie schizofrenii. I wydaje mi się, że tę schizofrenię widzi coraz więcej ludzi. Po obu stronach się zamykamy, nasze poglądy zamykają nas na myślenie tych, którzy uważają inaczej. Politycy mówią, że nie chcą dzielić, że chcą łączyć. To nie jest prawdą. Zyskują na konflikcie. Media też zresztą tym się żywią.
Najlepszym rozwiązaniem wydawać się może próba zrozumienia obu stron konfliktu i odniesienie się do ich argumentacji i poglądów z szacunkiem.
Bo ja stoję pośrodku. Staram się uspokajać emocje. Nienawiść daje siłę, ale odbiera rozum. A ja chcę rozumieć np. wyborców PiS, choć nigdy na tę partię nie głosowałam i pewnie nie zagłosuję. Choć staram się też zrozumieć wyborców Tuska. Są tacy, którym podoba się hejt wobec mnie ze strony środowisk LGBT albo feministycznych – gdy słyszą o moim szacunku dla tych, którzy mają poglądy antyaborcyjne. Ale też wielu moich znajomych gejów prywatnie mówi mi, że czują, iż działacze LGBT próbują narzucić im gejowską tożsamość jako coś, co powinno być dla nich tożsamością główną, a oni wcale tego tak nie czują. Człowiek to nie tylko jego orientacja seksualna. Chciałabym powiedzieć coś jeszcze, coś ważnego. Oto wybuchły kontrowersje wokół wzoru nowych paszportów i dla lewicy skandalem jest wydrukowanie tam formuły „Bóg Honor Ojczyzna”. A mnie, choć sama jestem niewierząca, to zupełnie nie razi, dla mnie to hasło historyczne. Czy mamy się wyrzec dziedzictwa przodków, np. „Bogurodzicy”? Wracając do paszportu, to dla mnie znacznie ważniejsze, żeby coraz więcej rodzin było stać z tych paszportów skorzystać, żeby mogły wyjechać na wakacje nad Morze Czerwone
— podkreśla Jaruzelska.
Zachodzące przemiany społeczne uwarunkowane są, zdaniem Moniki Jaruzelskiej, pogłębiającymi się przez lata nierównościami społecznymi i skoncentrowaniem elit na podnoszeniu jedynie swojego komfortu.
Jest po obu stronach elektorat, który lubi myślenie w kategoriach zemsty: „Będziemy was wsadzać!” itd. Ale to utwardza drugą stronę i tworzy samonapędzający się mechanizm. Mamy też w Polsce bez wątpienia trwały, już kilkusetletni konflikt, jak ja to nazywam, czerepów rubasznych z libertyńskimi peruczkami, swojskości z zachodniością. To się czasem zaostrza, a czasem jest mniej widoczne. I łączy z kwestią elit. Kiedy widzę gdzieś listę stu najbogatszych Polaków, a obok apel zrozpaczonych rodziców błagających o pieniądze na operację dziecka, to muszę powiedzieć, że nie jest to świat, o który nam chodziło. Elity III RP wybrały ideologię narcystycznego „Brawo ja!”, odrzuciły poczucie wspólnoty, co ostatecznie udowodniły, szydząc z beneficjantów 500+. Gdyby zachowały się inaczej, gdyby utrzymały etos inteligencji służącej ludowi, a nie uznały się za lepsze, za z definicji zasługujące na lepszy los – to w 2015 r. nie byłoby aż takiego zapotrzebowania na przełom. Także społeczny
– podsumowuje Jaruzelska.
Więcej na ten temat w najnowszym numerze „Sieci”, w sprzedaży od 26 listopada br., także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html. Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/423301-monika-jaruzelska-w-rozmowie-z-sieci-stoje-posrodku