Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości stwierdził na antenie wPoslce.pl, że Koalicja Obywatelska przegrała z kretesem wybory samorządowe.
Skala zwycięstwa w sejmikach jest ogromna, zdecydowana przewaga- 254 to więcej niż 194 i pan poseł Siemoniak powinien to wiedzieć. Widać popłoch trochę, nie tylko w centrali na poziomie krajowym, ale także przede wszystkim na poziomach regionalnych, samorządowych
—ocenił Michał Wójcik.
Wiceminister sprawiedliwości zauważył, że PO rządziła tam przez lata.
Przykład sejmiku śląskiego, gdzie rządzili kilkanaście lat. Nawet jeżeli tu się władza zmieniała, to tam się ona nie zmieniała. To są tysiące stanowisk, spółki, teatry, opery, szpitale, byli do tego przyzwyczajeni. I dzisiaj dochodzi do sytuacji, w której zdecydowanie wygrywa PiS
—mówił Wójcik.
Okazuje się, że 6 sejmików to są te miejsca, gdzie samodzielnie będzie rządziło PiS i gdzie w zdecydowanej mniejszości są ci, którzy popierają PO. Przegrali z kretesem
—dodał.
Jaka dziś jest sytuacja na Śląsku?
W 45 osobowym sejmiku mamy do czynienia z sytuacją, w której PiS zdobyło 22 mandaty, 20 zdobyła PO, 2 SLD i 1 PSL. Ubolewam zwłaszcza nad tym jednym mandatem, bo dzisiaj do większości brakuje 1 mandatu. Trwała walka i prawdopodobnie ten mandat mogła zdobyć osoba związana z SP, czyli ze Zjednoczoną Prawicą, wtedy nie byłoby żadnych wątpliwości
—mówił minister
Jego zdaniem fakt, że Zjednoczona Prawica wygrywa na Śląsku pokazuje, jakie zmiany tam zaszły.
Dziś mamy szansę rządzić w województwie śląskim
—ocenił.
Wójcik zauważył też, że RAŚ nie dostał się do sejmiku, co do tej pory nigdy się nie zdarzyło.
To była formacja, która pozostawała w koalicji z PO, rządzili obszarem kultury. Jeszcze kilka tygodni temu lider RAŚ domagał się mojej dymisji za wypowiedź dotyczącą tego, że zawłaszczają sferę kultury. Dzisiaj pokazano im czerwona kartkę
—stwierdził.
W rozmowie pojawił się również temat wyborów w dużych miastach.
Patryk Jaki przegrał w Warszawie, ale uzyskał bardzo dobry wynik. O tym się nie mówi, że miał on ogromny wpływ na to, jaki wynik jest w całej Polsce, bo ludzie żyli też kampanią warszawską, zderzeniem tych dwóch kandydatur: Trzaskowski-Jaki. To nieprawda, że to przez Patryka jest porażka, wykonał tytaniczną pracę. Próba deprecjonowania jego osiągnięć jest nieuprawniona
—ocenił minister.
Wójcik odniósł się również do postanowienia TSUE ws. ustawy o SN.
Nie mamy ostatecznego rozstrzygnięcia jeżeli chodzi o zabezpieczenie. To jest wstępne postanowienie, bo ono tak naprawdę będzie teraz rozstrzygane po tej fazie pisemnej przez skład wybrany w TSUE. I zgodnie z regulaminem trybunału to postanowienie może być zawsze zmienione
—poinformował Wójcik.
Pamiętajmy, że będzie też wydany wyrok TSUE i pytanie, co w momencie, kiedy ten wyrok będzie zupełnie inny niż postanowienie?
—pytał.
To nie jest tak, że postanowienie zostało wydane i sędziowie automatycznie zostali przywróceni. Tak nie jest. Sędziowie są nadal w stanie spoczynku. Gersdorf nie jest I prezesem SN. Szukamy rozwiązania w tej chwili. Pamiętajmy, że to postanowienie adresowane jest do państwa polskiego, nie do sędziów
—dodał minister.
Na pytanie, czy wykluczają nowelizację ustawy o SN, gość Wojciecha Biedronia stwierdził, że „przyjdzie czas na to, że przedstawią konkretną propozycję”.
Myślę, że pan premier podejmie jakąś decyzję w tej sprawie
—skwitował.
pc/wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/418423-wojcik-nt-postanowienia-tsue-szukamy-rozwiazania