Wygrali progresywni kandydaci, a nie szyldy partyjne. Wyborcy pokazali też czerwoną kartkę lewicy
— powiedział w rozmowie z „Wysokimi Obcasami” Robert Biedroń, ustępujący już prezydent Słupska. Jego miejsce zajmie „namaszczona” przez niego kandydatka, pełniąca dotychczas funkcję wiceprezydenta Słupska, Krystyna Danilecka-Wojewódzka.
Jedynymi wygranymi tych wyborów są Polki i Polacy, którzy obronili samorząd. Kaczyński podniósł na niego rękę i ta ręka została odcięta
— stwierdził Biedroń, parafrazując słowa byłego premiera PRL Józefa Cyrankiewicz do protestujących robotników.
Robert Biedroń ucieszył się, że w wyborach w miastach wygrali faworyci, popierani przez Koalicję Obywatelską.
Dziś wygrali politycy, którzy łączą, a nie dzielą - Trzaskowski, Jaśkowiak, Zdanowska. Otwarci, proeuropejscy kandydaci zyskali ogromny mandat poparcia wśród mieszkańców
— stwierdził
as/wysokieobcasy.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/417676-robert-biedron-uderza-w-pis-parafrazujac-slowa-premiera-prl