Rzeczywiście posłów PO nie było. Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie „Dlaczego?”. Czy to był bojkot tej rezolucji, czy przypadek. Dziwne to tym bardziej, że pan Aleksander Pociej został szefem frakcji EPP w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy

— powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który brał udział w głosowaniu w Radzie Europy dot. rezolucji wzywającej Rosję do zwrócenia Polsce wraku samolotu Tu-154M.

CZYTAJ TAKŻE: Stało się! RE przyjęła rezolucję wzywającą Rosję do oddania Polsce wraku Tu-154M! Tarczyński: 46 państw nas wsparło w dążeniu do prawdy

CZYTAJ TAKŻE: NASZ WYWIAD. Komuś nie zależy na odzyskaniu wraku? Tarczyński: „Symboliczne jest to, że nie widziałem na sali nikogo z PO”

Poseł PO Andrzej Halicki w rozmowie z portalem wPolityce.pl wyjaśnił, dlaczego posłowie PO nie brali udziału w głosowaniu w Radzie Europy.

Nikogo prawie nie było, bo to jest raport, który został przyjęty przez Komisję Rady Europy bez kontrowersji

— stwierdził.

Ten raport potwierdza prawidłowe działanie Komisji i prawidłowe działanie rządu polskiego. Potwierdza także niezgodne z prawem przetrzymywanie szczątków samolotu po zakończeniu śledztwa przez stronę rosyjską. Zgodnie z konwencją chicagowską wrak powinien być w Polsce

— podkreślił.

Andrzej Halicki zaznaczył też, że raport był wcześniej przyjmowany w ramach Komisji Prawnej Rady Europy i tam w głosowaniu brał udział również przedstawiciel PO, senator Aleksander Pociej.

as

-

TO TRZEBA PRZECZYTAĆ!

Kto naprawdę boi się taśm? Marek Pyza w „Sieci”: Nie da się zapomnieć, iż to Platforma Obywatelska jest w tę sprawę umoczona po uszy.

Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.