Wysłuchania przed Krajową Rady Sądownictwa kandydatów na sędziów w Sądzie Najwyższym to nie konkurs piękności - mówił w środę prezydencki minister Andrzej Dera. Jak podkreślił, nigdy wcześniej nie było presji, aby wysłuchania odbywały się w sposób jawny.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Przewodniczący KRS o przesłuchaniach kandydatów na sędziów SN: Musimy wybrać najlepszych
W środę zespół zajmujący się kandydatami do Izby Dyscyplinarnej SN kontynuuje rozpoczęte w poniedziałek wysłuchania; ma wysłuchać 14 osób. Prace rozpoczną też zespoły zajmujące się kandydatami do Izby Cywilnej i Izby Karnej SN. Pierwszy ma wysłuchać 29 kandydatów, a drugi - pięciu kandydatów.
W poniedziałek Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” zaapelowało do KRS, by przesłuchania kandydatów do SN były jawne. Zdaniem „Iustitii”, kandydowanie na ten urząd powinno być transparentne i podlegać społecznej kontroli.
Dera w „Sygnałach Dnia” radiowej Jedynki zaznaczył, że „nigdy nie było presji”, aby wysłuchania przed Radą odbywały się w sposób jawny. Jego zdaniem, w takiej sytuacji kandydaci, którzy stawialiby się przed KRS później, mieliby łatwiej, ponieważ - jak mówił - mogliby obejrzeć transmisje i usłyszeć, jakie padają pytania.
Prezydencki minister podkreślił, że wysłuchania przed KRS „to nie jest konkurs piękności”.
To jest wybór, w którym członkowie KRS muszą mieć przeświadczenie, że te osoby - spośród wielu osób - są najlepsze
— powiedział. Jak dodał, jest to również proces odbywający się „w poczuciu równości dla wszystkich”.
Jak przypomniał, zgodnie z przepisami KRS opiniuje kandydatów, a następnie te opinie trafiają do prezydenta. Pytany, kiedy można spodziewać się decyzji prezydenta Andrzeja Dudy w tej sprawie, Dera ocenił, że „może to być wrzesień, może październik”.
Jak wcześniej informowano, na stanowiska w Izbie Dyscyplinarnej wpłynęło 100 kandydatur, w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych - 74 kandydatury, w Izbie Cywilnej - 34, a na wakaty w Izbie Karnej - siedem kandydatur. Termin zgłaszania kandydatur do SN upłynął 29 lipca. Spośród tych 215 zgłoszonych kandydatur - jak mówił w poniedziałek przewodniczący KRS sędzia Leszek Mazur - po wycofaniu niektórych lub uznaniu, że inne nie spełniają kryteriów, do wysłuchania pozostało poniżej 200 osób. Łącznie wtorkowy komunikat Biura KRS informuje o 182 kandydatach zaproszonych na wysłuchania.
W końcu czerwca w Monitorze Polskim opublikowane zostało obwieszczenie prezydenta o wolnych stanowiskach sędziego w SN - do objęcia są łącznie 44 stanowiska sędziowskie.
Jak informował wcześniej PAP rzecznik prasowy KRS sędzia Maciej Mitera, „poszczególnymi wnioskami zajmą się zespoły KRS i przedstawią rekomendacje całej Radzie, a cała KRS będzie podejmowała decyzje na posiedzeniu plenarnym”. Dodawał, że najbliższe posiedzenie KRS jest zaplanowane od 18 września.
POLECAMY RÓWNIEŻ MATERIAŁY TELEWIZJI WPOLSCE.PL
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/408848-dera-wysluchania-przed-krs-to-nie-konkurs-pieknosci