Jeśli nastąpi pozytywna zmiana w tym mieście, to Legia Warszawa i inne kluby sportowe będą traktowane inaczej. Jestem przekonany, że zdrowa i sportowa Warszawa to nasze wyzwanie. Współpraca z klubami nie musi wyglądać tak źle. To moje zobowiązanie

— zapowiedział na konferencji prasowej wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy.

Podkreślił, że Legia Warszawa i inne kluby będą w Warszawie traktowane tak, jak na to zasługują.

Odnosząc się do słów szefa PKW Wojciecha Hermelińskiego, który mówił o tym, że nie ma jeszcze kampanii wyborczej, Patryk Jaki podkreślił, że nawet kiedy nie było kampanii, to jeździł po Polsce i spotykał się z mieszkańcami.

Nie widzę powodu, żeby politycy mieli przestać być aktywni. (…) To są zarzuty nietrafione. Rolą polityków jest rozmawianie z wyborcami. Nie mam zamiaru spowalniać kampanii, bo wiem, o co walczę. Chcę wyrwać Warszawę z rąk mafii reprywatyzacyjnych. Sam Trzaskowski mówi o kampanii wyborczej. Nie możemy tracić czasu

— dodał wiceminister sprawiedliwości.

PKW ma związane ręce ws. przedkampanijnych działań polityków. Hermeliński: To niedopuszczalne, ale nie możemy tego zabronić

Zadał również pytanie swoim kontrkandydatom.

Czy jeśli moi kontrkandydaci wygrają te wybory, czy mają zamiar stosować inne standardy w udostępnianiu obiektów sportowych dla warszawiaków, którzy nie urodzili się w Warszawie?

— zapytał Patryk Jaki.

wkt