Michał Broniatowski straszy w „Politico”, że spór o Sąd Najwyższy może się źle zakończyć dla Polski na forum Unii Europejskiej. Przekonuje, że jeżeli ustawa zmusi do odejścia ze składu SN niektórych sędziów na emeryturę, Komisja Europejska będzie zmuszona zarekomendować wszczęcie procedury dyscyplinującej wobec Polski.
Publicysta wskazuje, że zostanie przeciwko nam wdrożony artykuł 7 Traktatu o Unii Europejskiej. Przekonuje, że konsekwencją dla Polski może być utrata prawa głosu w UE oraz wysokie kary pieniężne nałożone na Polskę przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości.
Przed taką karą, odkąd się uprawomocni, nie ma ucieczki – Unia może ją sobie potrącać np. od subwencji dla rolników…
— przekonuje redaktor naczelny miesięcznika „Forbes”.
Rządzące Prawo i Sprawiedliwość śmieje się z tych gróźb Komisji, bo ostateczne głosowanie w Radzie Europejskiej, w której zasiadają przywódcy państw członkowskich i której przewodniczy Donald Tusk, wymaga pełnej jednomyślności
— pisze Broniatowski.
Ocenia, że PiS może się przeliczyć, oczekując sprzeciwu Węgier.
Sądzą, że mogą być spokojni, bo węgierski premier Viktor Orbán oświadczył, że zawetuje każdą próbę ukarania Polski
— twierdzi.
Przekonuje, że Orban nie musi zagłosować w interesie Polski.
Michał Broniatowski, redaktor naczelny miesięcznika Forbes (niemiecko-szwajcarski kapitał RASP) w grudniu 2016 r. radził na Facebooku, jak doprowadzić do krwawego Majdanu w Polsce.
CZYTAJ WIĘCEJ: Komu się marzy przelew krwi? Michał Broniatowski z Forbesa (kapitał niemiecki) doradza jak zorganizować krwawy Majdan
ems/onet.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/369954-alez-sie-boja-reformy-sadow-michal-broniatowski-straszy-polakow-w-politico-unijnymi-karami