Dlaczego rezygnujecie z głosowania korespondencyjnego?
Jest to niestety konieczne. Nie ma możliwości wyeliminowania związanych z takim głosowaniem pewnych fałszerstw, kupowaniem głosów. Co więcej wybory w Austrii pokazały, że właśnie w związku z głosowaniem korespondencyjnym doszło do powtórzenia wyborów prezydenckich. Francja sama odeszła w roku 1975 po różnych nieprawidłowościach od takiego głosowania, Belgia również. W Wielkiej Brytanii były z kolei znane historie z kupowaniem kart do głosowania. Żeby odbudowywać poczucie wiary Polaków w proces wyborczy, zwłaszcza podczas wyborów samorządowych, jest to jeden z koniecznych korków. A dla osób niepełnosprawnych mamy głosowanie przez pełnomocników i nakładki brajlowskie.
Jest szansa, żeby wasze prace nad projektem zakończyły się jeszcze w tym miesiącu?
Zobaczymy. My tego nie robimy za pięć 12, więc tu nic się nie pali. Ale oczywiście chcemy, żeby to możliwie szybko weszło, żeby był też czas na przygotowanie się do tego wszystkiego przez PKW. Na razie prace trwają w komisji, gdy się skończą projekt ponownie trafi na obrady plenarne Sejmu.
Rozmawiał Piotr Czartoryski-Sziler
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Dlaczego rezygnujecie z głosowania korespondencyjnego?
Jest to niestety konieczne. Nie ma możliwości wyeliminowania związanych z takim głosowaniem pewnych fałszerstw, kupowaniem głosów. Co więcej wybory w Austrii pokazały, że właśnie w związku z głosowaniem korespondencyjnym doszło do powtórzenia wyborów prezydenckich. Francja sama odeszła w roku 1975 po różnych nieprawidłowościach od takiego głosowania, Belgia również. W Wielkiej Brytanii były z kolei znane historie z kupowaniem kart do głosowania. Żeby odbudowywać poczucie wiary Polaków w proces wyborczy, zwłaszcza podczas wyborów samorządowych, jest to jeden z koniecznych korków. A dla osób niepełnosprawnych mamy głosowanie przez pełnomocników i nakładki brajlowskie.
Jest szansa, żeby wasze prace nad projektem zakończyły się jeszcze w tym miesiącu?
Zobaczymy. My tego nie robimy za pięć 12, więc tu nic się nie pali. Ale oczywiście chcemy, żeby to możliwie szybko weszło, żeby był też czas na przygotowanie się do tego wszystkiego przez PKW. Na razie prace trwają w komisji, gdy się skończą projekt ponownie trafi na obrady plenarne Sejmu.
Rozmawiał Piotr Czartoryski-Sziler
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/369895-nasz-wywiad-schreiber-politycy-opozycji-probuja-caly-czas-znajdowac-preteksty-by-utrzymywac-stan-wzburzenia-czesci-spoleczenstwa?strona=2