Dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, zniesienie JOW-ów w wyborach do rad gmin, a także m.in. zniesienie możliwości wyborów dwudniowych i rezygnację z głosowania korespondencyjnego
— przewiduje projekt autorstwa PiS.
Zmienić ma się też sposób ustalania składu PKW.
Złożony w piątek w Sejmie projekt wprowadza zmiany w Kodeksie wyborczym, a także w ustawach: o samorządzie gminnym, samorządzie powiatowym i o samorządzie województwa.
W odniesieniu do wyborów samorządowych projekt wprowadza zasadę dwukadencyjności wójtów, burmistrzów, prezydentów miast; kadencyjność będzie miała zastosowanie po raz pierwszy od wyborów, które odbędą się w roku 2018. Przewidziano, że kandydat na wójta będzie mógł startować tylko do rady tej gminy, gdzie kandyduje na wójta.
Projekt przewiduje też, że wybory do rady gminy będą odbywać się w systemie proporcjonalnym. Obecnie wybory te, z wyjątkiem wyborów do rad gmin w miastach na prawach powiatu, odbywają się według ordynacji większościowej, czyli radni wybierani są w jednomandatowych okręgach wyborczych (tzw. JOW-ach).
Zastosowanie zasady proporcjonalności spowoduje, że rada gminy będzie reprezentantem wszystkich jej mieszkańców. Ponadto w najmniejszych gminach zniknie problem okręgów liczących po kilkudziesięciu wyborców
— wskazano w uzasadnieniu.
W poprzednich wyborach samorządowych, w 2014 r., po raz pierwszy radni gmin (z wyjątkiem radnych w miastach na prawach powiatu) wybierani byli w okręgach jednomandatowych, w systemie większościowym. Jeszcze wcześniej, wybory do rad gmin liczących do 20 tys. były większościowe, a w większych gminach, liczących ponad 20 tys. mieszkańców - proporcjonalne. Proporcjonalne są wybory do rad powiatów i sejmików województw.
Zgodnie z projektem PiS, w wyborach do rady gminy i sejmiku województwa w każdym okręgu wyborczym wybieranych ma być od 3 do 7 radnych. Obecnie w okręgu wyborczym wybiera się od 5 do 15 radnych sejmiku. Ponadto - zgodnie z projektem - z 10 do 7 zmniejszona ma być maksymalna liczba radnych powiatowych wybieranych w okręgu wyborczym. Zgodnie z obecnymi przepisami w okręgu wyborczym wybiera się od 3 do 10 radnych powiatowych w zależności od liczby mieszkańców powiatu.
Ponadto projekt zakłada też zmiany dot. Państwowej Komisji Wyborczej. Obecnie w skład PKW wchodzi 3 sędziów Trybunału Konstytucyjnego, wskazanych przez prezesa TK, 3 sędziów Sądu Najwyższego, wskazanych przez Pierwszego Prezesa SN oraz 3 sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego, wskazanych przez Prezesa NSA, i kadencja członka PKW trwa 9 lat.
Według propozycji PiS w skład PKW ma wchodzić 9 osób, ale TK i SN wskażą po 1 sędzim, natomiast 7 pozostałych członków PKW wybranych zostanie w Sejmie. Zgodnie z zapisem projektu w skład PKW, obok 2 sędziów wskazanych przez TK i SN, wchodzić ma „7 osób mających kwalifikacje do zajmowania stanowiska sędziego, wskazanych przez Sejm”.
Zarazem - zgodnie z projektem - wymaganie opisane w tym ostatnim przepisie nie dotyczy osób, które mają „co najmniej trzyletni staż pracy na stanowisku prokuratora, Prezesa Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej, jej wiceprezesa lub radcy albo wykonywania w Polsce zawodu adwokata, radcy prawnego lub notariusza”, a także osób, które pracowały „w polskiej szkole wyższej, w Polskiej Akademii Nauk, w instytucie badawczym lub innej placówce naukowej, mając tytuł naukowy profesora albo stopień naukowy doktora habilitowanego nauk prawnych”.
Według projektu, kandydatów na członków PKW powoływanych w Sejmie wskazywać mają kluby poselskie, z tym że liczba osób powołanych w skład PKW spośród wskazanych przez jeden klub poselski nie może być większa niż 3; członkowie PKW powoływani w Sejmie nie mogą należeć do partii politycznych, ani „prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z pełnioną funkcją”.
Czytaj dalej na następnej stronie ==>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, zniesienie JOW-ów w wyborach do rad gmin, a także m.in. zniesienie możliwości wyborów dwudniowych i rezygnację z głosowania korespondencyjnego
— przewiduje projekt autorstwa PiS.
Zmienić ma się też sposób ustalania składu PKW.
Złożony w piątek w Sejmie projekt wprowadza zmiany w Kodeksie wyborczym, a także w ustawach: o samorządzie gminnym, samorządzie powiatowym i o samorządzie województwa.
W odniesieniu do wyborów samorządowych projekt wprowadza zasadę dwukadencyjności wójtów, burmistrzów, prezydentów miast; kadencyjność będzie miała zastosowanie po raz pierwszy od wyborów, które odbędą się w roku 2018. Przewidziano, że kandydat na wójta będzie mógł startować tylko do rady tej gminy, gdzie kandyduje na wójta.
Projekt przewiduje też, że wybory do rady gminy będą odbywać się w systemie proporcjonalnym. Obecnie wybory te, z wyjątkiem wyborów do rad gmin w miastach na prawach powiatu, odbywają się według ordynacji większościowej, czyli radni wybierani są w jednomandatowych okręgach wyborczych (tzw. JOW-ach).
Zastosowanie zasady proporcjonalności spowoduje, że rada gminy będzie reprezentantem wszystkich jej mieszkańców. Ponadto w najmniejszych gminach zniknie problem okręgów liczących po kilkudziesięciu wyborców
— wskazano w uzasadnieniu.
W poprzednich wyborach samorządowych, w 2014 r., po raz pierwszy radni gmin (z wyjątkiem radnych w miastach na prawach powiatu) wybierani byli w okręgach jednomandatowych, w systemie większościowym. Jeszcze wcześniej, wybory do rad gmin liczących do 20 tys. były większościowe, a w większych gminach, liczących ponad 20 tys. mieszkańców - proporcjonalne. Proporcjonalne są wybory do rad powiatów i sejmików województw.
Zgodnie z projektem PiS, w wyborach do rady gminy i sejmiku województwa w każdym okręgu wyborczym wybieranych ma być od 3 do 7 radnych. Obecnie w okręgu wyborczym wybiera się od 5 do 15 radnych sejmiku. Ponadto - zgodnie z projektem - z 10 do 7 zmniejszona ma być maksymalna liczba radnych powiatowych wybieranych w okręgu wyborczym. Zgodnie z obecnymi przepisami w okręgu wyborczym wybiera się od 3 do 10 radnych powiatowych w zależności od liczby mieszkańców powiatu.
Ponadto projekt zakłada też zmiany dot. Państwowej Komisji Wyborczej. Obecnie w skład PKW wchodzi 3 sędziów Trybunału Konstytucyjnego, wskazanych przez prezesa TK, 3 sędziów Sądu Najwyższego, wskazanych przez Pierwszego Prezesa SN oraz 3 sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego, wskazanych przez Prezesa NSA, i kadencja członka PKW trwa 9 lat.
Według propozycji PiS w skład PKW ma wchodzić 9 osób, ale TK i SN wskażą po 1 sędzim, natomiast 7 pozostałych członków PKW wybranych zostanie w Sejmie. Zgodnie z zapisem projektu w skład PKW, obok 2 sędziów wskazanych przez TK i SN, wchodzić ma „7 osób mających kwalifikacje do zajmowania stanowiska sędziego, wskazanych przez Sejm”.
Zarazem - zgodnie z projektem - wymaganie opisane w tym ostatnim przepisie nie dotyczy osób, które mają „co najmniej trzyletni staż pracy na stanowisku prokuratora, Prezesa Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej, jej wiceprezesa lub radcy albo wykonywania w Polsce zawodu adwokata, radcy prawnego lub notariusza”, a także osób, które pracowały „w polskiej szkole wyższej, w Polskiej Akademii Nauk, w instytucie badawczym lub innej placówce naukowej, mając tytuł naukowy profesora albo stopień naukowy doktora habilitowanego nauk prawnych”.
Według projektu, kandydatów na członków PKW powoływanych w Sejmie wskazywać mają kluby poselskie, z tym że liczba osób powołanych w skład PKW spośród wskazanych przez jeden klub poselski nie może być większa niż 3; członkowie PKW powoływani w Sejmie nie mogą należeć do partii politycznych, ani „prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z pełnioną funkcją”.
Czytaj dalej na następnej stronie ==>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/366618-co-przewiduje-projekt-pis-w-sprawie-zmiany-ordynacji-do-samorzadow-dwukadencyjnosc-wojtow-zniesienie-jow-ow-sprawdz