Warto się przy okazji zastanowić, dlaczego Krytyka Polityczna sięgnęła do postaci Jezusa, by włożyć w jego usta swoje poglądy na temat rodziny, in vitro, aborcji i różnych zjawisk cywilizacyjnych. Takie sięganie po cudze symbole – na przykład symbol Polski Walczącej przez feministki — staje się w środowiskach lewicowych coraz bardziej powszechne.
A przecież istnieją postaci należące do kręgu ideowego Krytyki Politycznej, które mogłaby wziąć jeśli nie swe sztandary, to z pewnością do reklamującego ją spotu. Powiedzmy Che Guevara lub Marks. Albo Lenin, którego teksty w wyborze słoweńskiego filozofa Slavoja Žižka opublikowało wydawnictwo Krytyki Politycznej.
Można przypuszczać, że Krytyka Polityczna wie doskonale, że ten poczet ideowych patronów jest dla szerszej publiczności, delikatnie mówiąc, mało atrakcyjny i zniechęcający. Wybór do reklamy postaci Jezusa jest więc w istocie świadectwem słabości Krytyki Politycznej i przyznaniem, że zdaje sobie z tej słabości sprawę.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Warto się przy okazji zastanowić, dlaczego Krytyka Polityczna sięgnęła do postaci Jezusa, by włożyć w jego usta swoje poglądy na temat rodziny, in vitro, aborcji i różnych zjawisk cywilizacyjnych. Takie sięganie po cudze symbole – na przykład symbol Polski Walczącej przez feministki — staje się w środowiskach lewicowych coraz bardziej powszechne.
A przecież istnieją postaci należące do kręgu ideowego Krytyki Politycznej, które mogłaby wziąć jeśli nie swe sztandary, to z pewnością do reklamującego ją spotu. Powiedzmy Che Guevara lub Marks. Albo Lenin, którego teksty w wyborze słoweńskiego filozofa Slavoja Žižka opublikowało wydawnictwo Krytyki Politycznej.
Można przypuszczać, że Krytyka Polityczna wie doskonale, że ten poczet ideowych patronów jest dla szerszej publiczności, delikatnie mówiąc, mało atrakcyjny i zniechęcający. Wybór do reklamy postaci Jezusa jest więc w istocie świadectwem słabości Krytyki Politycznej i przyznaniem, że zdaje sobie z tej słabości sprawę.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/362820-krytyka-polityczna-znawca-teologii-wie-najlepiej-co-obraza-chrzescijan-a-co-nie?strona=2