Nie brakuje jednak głosów dość sceptycznych, czy powinno doprowadzać się do szerszej reformy ordynacji samorządowej.

Przypominam wszystkim, którzy się egzaltują, że jeżeli chodzi zmiany w ordynacji w samorządach, to jednak będzie tak dogłębna ingerencja, że będzie wymagać szerszych zmian również w ustawach o samorządach. O kształcie okręgów wyborczych w samorządzie decyduje przecież także powiat, czy województwo. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy mieli to określać ustawowo

— powiedział jeden z naszych rozmówców.

Jak zaznaczyli parlamentarzyści, pomysł podzielenia Polski na 100 okręgów wyborczych do Sejmu jest w fazie poważnej analizy.

Jakie przyniosłoby to konsekwencje organizacyjne i polityczne? Pewne jest to, że taki kształt okręgów premiowałby duże partie, ale rodzi się pytanie, jakie to w naszej konkretnej sytuacji spowoduje skutki. Ma to swoje uzasadnienie w poszukiwaniu kompromisu ze zwolennikami JOW-ów - czyli zachowanie listy i proporcjonalności, ale zmniejszenie okręgów, co ułatwia relacje z kandydatem, a później posłem

— słyszymy.

Adam Kacprzak