Prezydent Andrzej Duda odebrał wczoraj ślubowanie od nowego sędziego Trybunału Konstytucyjnego, Justyna Piskorskiego, wybranego przez Sejm za zmarłego prof. Lecha Morawskiego. Podczas uroczystości obecna była także Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego, Małgorzata Gersdorf. Okazuje się, że teraz SN postanowił się z tego wytłumaczyć.
Wobec licznych komentarzy związanych z obecnością Pierwszego Prezesa SN na uroczystości wręczenia przez Pana Prezydenta nominacji Panu Justynowi Piskorskiemu, w imieniu Pani Profesor Małgorzaty Gerdorf proszę o przyjęcie zapewnienia, że w trudnym okresie stresów i przepracowania, każdemu z nas zdarzają się kroki bezrefleksyjne, z przeoczeniem specyficznych uwarunkowań, które powinny być brane pod uwagę w działalności publicznej Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego.
Podkreślenia wymaga ponadto to, że stanowisko prezentowane dotychczas przez Pierwszego Prezesa SN w odniesieniu do Trybunału Kontytucyjnego nie uległo zmianie
— napisano w komunikacie rzecznika prasowego Sądu Najwyższego.
Powyższe tłumaczenie wydaje się tak żałosne i kuriozalne, że chyba nie spotka się z pozytywnym przyjęciem nawet przez przeciwników Prawa i Sprawiedliwości…
as/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/358424-zalosne-tlumaczenia-sn-ws-wizyty-prezes-gersdorf-w-palacu-prezydenckim-w-okresie-stresow-kazdemu-z-nas-zdarzaja-sie-kroki-bezrefleksyjne