Jak mówił prezydent, Justyn Piskorski specjalizuje się także w „materii prawa porównawczego między prawem polskim a unijnym, a także prawem niemieckim”. W opinii Andrzeja Dudy „doktryna prawa niemieckiego” jest bardzo ważna, jeżeli chodzi o „kształtowanie instytucji prawnych w Polsce”.
Niemiecki Trybunał Konstytucyjny tworzy taką przestrzeń prawną, jeżeli chodzi o relacje między niemieckim prawem a prawem UE, którą ja osobiście uważam za w jakimś sensie wzorcową; gdzie prymat zdecydowanie przyznaje się prawu krajowemu
— powiedział.
Cieszę się że przychodzi specjalista, który ma rozeznanie w tej materii
— oświadczył.
Prezydent podkreślił ponadto, że Piskorski przychodzi na miejsce prof. Lecha Morawskiego, który - jak mówił - „był wybitny, jeżeli chodzi o naukę prawa”.
W piątek Sejm wybrał Justyna Piskorskiego, kandydata PiS, na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Piskorskiego wybrano w miejsce zmarłego w lipcu br. sędziego Lecha Morawskiego, którego Sejm wybrał do TK w grudniu 2015 roku.
Ówczesny prezes TK Andrzej Rzepliński przez ponad rok - podobnie jak wybranych wtedy Mariusza Muszyńskiego i Henryka Ciocha - nie dopuszczał go do orzekania. Powoływał się na wyroki TK z grudnia 2015 r. o tym, że ich miejsca są zajęte przez trzech sędziów wybranych w październiku 2015 r. (od których prezydent Andrzej Duda nie przyjął ślubowania - PAP) na podstawie prawnej uznanej przez TK za zgodną z konstytucją. Do orzekania Morawski został ostatecznie dopuszczony po 20 grudnia 2016 r., kiedy prezesem TK - po zakończeniu kadencji Rzeplińskiego - została Julia Przyłębska.
46-letni Piskorski, dr hab. nauk prawnych, pracuje na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, gdzie kieruje Katedrą Prawa Karnego wydziału prawa. Zajmuje się zagadnieniami prawa karnego, polityki kryminalnej i kryminologii. Odbył aplikację prokuratorską.
PAP/gnor
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jak mówił prezydent, Justyn Piskorski specjalizuje się także w „materii prawa porównawczego między prawem polskim a unijnym, a także prawem niemieckim”. W opinii Andrzeja Dudy „doktryna prawa niemieckiego” jest bardzo ważna, jeżeli chodzi o „kształtowanie instytucji prawnych w Polsce”.
Niemiecki Trybunał Konstytucyjny tworzy taką przestrzeń prawną, jeżeli chodzi o relacje między niemieckim prawem a prawem UE, którą ja osobiście uważam za w jakimś sensie wzorcową; gdzie prymat zdecydowanie przyznaje się prawu krajowemu
— powiedział.
Cieszę się że przychodzi specjalista, który ma rozeznanie w tej materii
— oświadczył.
Prezydent podkreślił ponadto, że Piskorski przychodzi na miejsce prof. Lecha Morawskiego, który - jak mówił - „był wybitny, jeżeli chodzi o naukę prawa”.
W piątek Sejm wybrał Justyna Piskorskiego, kandydata PiS, na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Piskorskiego wybrano w miejsce zmarłego w lipcu br. sędziego Lecha Morawskiego, którego Sejm wybrał do TK w grudniu 2015 roku.
Ówczesny prezes TK Andrzej Rzepliński przez ponad rok - podobnie jak wybranych wtedy Mariusza Muszyńskiego i Henryka Ciocha - nie dopuszczał go do orzekania. Powoływał się na wyroki TK z grudnia 2015 r. o tym, że ich miejsca są zajęte przez trzech sędziów wybranych w październiku 2015 r. (od których prezydent Andrzej Duda nie przyjął ślubowania - PAP) na podstawie prawnej uznanej przez TK za zgodną z konstytucją. Do orzekania Morawski został ostatecznie dopuszczony po 20 grudnia 2016 r., kiedy prezesem TK - po zakończeniu kadencji Rzeplińskiego - została Julia Przyłębska.
46-letni Piskorski, dr hab. nauk prawnych, pracuje na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, gdzie kieruje Katedrą Prawa Karnego wydziału prawa. Zajmuje się zagadnieniami prawa karnego, polityki kryminalnej i kryminologii. Odbył aplikację prokuratorską.
PAP/gnor
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/358268-justyn-piskorski-nowym-sedzia-trybunalu-konstytucyjnego-prezydent-andrzej-duda-odebral-od-niego-slubowanie-zdjecia?strona=2