Zna Lecha Wałęsę, biznesmenów z branży lotniczej, męża sędzi, która prowadzi sprawę Marcina P., ale byłego właściciela Amber Gold nie zna i nie ma z nim nic wspólnego! Zeznania tajemniczego biznesmena Mariusa Olecha to prawdziwy popis zaników pamięci i manipulacji!
Nie znam i nie znałem Marcina P., nigdy nie był u mnie w domu, nigdy nie pośredniczyłem w żadnej transakcji. Nigdy nie byłem zainteresowany inwestowaniem w biznes lotniczy. Nie interesowało mnie, kto jest właścicielem Amber Gold. O Marcinie P. dowiedziałem się miesiąc, dwa miesiące po moim spotkaniu z Krzysztofem Wicherkiem (właściciel Jet Air, którą przejął Marcin P.– red.).
– zeznał przed komisją Marius Olech, który kilkakrotnie informował, że stał się obiektem ataków medialnych, a ze sprawą Amber Gold i OLT nie miał nic wspólnego.
Marius Olech przyznał, że namawiano go do inwestowania w biznes lotniczy, ale on sam nie był tym zainteresowany.
Spotkania początkowo odbywały się z inicjatywy Ireneusza Dylczyka. Następnie z Krzysztofa Wicherka, który starał się uratować własną firmę.
– zeznał Olech.
Jednocześnie, na pytanie Małgorzaty Wassermann, przyznał, że znał Lecha Wałęsę i męża sędzi Lidii Jedynak, która prowadzi sprawę karną Mariusza P.
Znamy się sprzed 20 lat. Gdy spotykamy się w centrum, to wymieniamy uprzejmości.
– stwierdził.
Kolejną „znajomością” Mariusa Olecha, która interesowała komisję to znajomość z prezesem portu lotniczego w Gdańsku Tomasza Kloskowskiego.
Prezesa Kloskowskiego znam zapewne 5 - 7 lat lub troszkę więcej. To znajomość z czasów, gdy prowadziliśmy własne biznesy na lotnisku w Gdańsku.. Poprawne relacje, biznesowe.
– mówił Olech o kolejnym ważnym świadku, który przed wakacjami zeznawał przed komisją i który zatrudniał Michała Tuska w gdańskim porcie lotniczym.
Zeznania Mariusa Olecha dziwią w kontekście jego olbrzymich wpływów w biznesie lotniczym, ale także politycznym środowisku Trójmiasta. Ciężko uwierzyć, że znając wszystkich, jak sam powiedział, „z trzepaka”, nie wie jak Marcin P. wszedł w biznes lotniczy i cieszył się bezkarnością instytucji państwowych w Gdańsku.
Mam nadzieję, że pamięć się panu polepszy, bo jak na razie , to niewiele pan pamięta. Czy był pan podejrzany o przemyt złotych monet z PRL do RFN?
– pytał poseł Marek Suski.
Proszę nie stawiać mnie w złym świetle, bo ja nie znam tych dokumentów.
– odpowiedział Olech.
W trakcie przesłuchania doszło do awantury, gdy poseł Suski zapytał o sprzedaż jednej ze swoich działek.
To jest ujawnianie tajemnic handlowych. W Polsce porywa się ludzi!
– protestował adwokat Olecha.
Poseł Wassermann pytała z kolei, czy Olech wie kogo w Gdańsku nazywa się „walizeczką”. Olech stwierdził, ze nie wie. Na to poseł Wassermann spytała
A wie pan kto jest prezydentem Gdańska? Zna pan prezydenta?
– dopytywali posłowie PiS.
Nie utrzymuję żadnych kontaktów. Raz, czy dwa miałem kontakt na linii służbowej.
– stwierdził Marius Olech.
Przesłuchanie Olecha podyktowane jest tym, że jego nazwisko wielokrotnie padało podczas wcześniejszych prac komisji śledczej, m.in. w kontekście inwestora interesującego się firmą OLT Jet Air. Wcześniej zeznania złożył b. dyrektor marketingu Jet Air Ireneusz Dylczyk, który był pytany m.in. o spotkania z Olechem. Dylczyk powiedział, że to on skontaktował ludzi z Jet Air z Olechem, ws. dokapitalizowania firmy. Dylczyk mówił, że jedno ze spotkań odbyło się na zaproszenie Olecha w Gdańsku w jego domu, w części przeznaczonej dla gości. Wzięło w nim udział kilka osób ze strony linii lotniczych. Świadek powiedział, że po tym spotkaniu Olech nie był zainteresowany wejściem w biznes lotniczy i wyraźnie to powiedział, gdy zobaczył liczby.
W połowie 2011 r. spółka Amber Gold przejęła większościowe udziały w liniach lotniczych Jet Air, następnie w niemieckich OLT Germany, a pod koniec 2011 r. w liniach Yes Airways. Powstała wtedy marka OLT Express, pod którą działały linie OLT Express Regional (z siedzibą w Gdańsku, wykonujące rejsowe połączenia krajowe) oraz OLT Express Poland (z siedzibą w Warszawie, które wykonywały czarterowe przewozy międzynarodowe). Linie OLT Express rozpoczęły działalność 1 kwietnia 2012 r.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/357292-zna-wszystkich-ale-nie-kojarzyl-marcina-p-cyrk-na-przesluchaniu-mariusa-olecha-przed-komisja-sledcza-ds-amber-gold-ja-jestem-mily-facet