Podziwiam ministra Szyszkę, bo jako jeden z nielicznych ministrów postanowił postawić sprawę jasno

— powiedział Adam Kraśko, gwiazdor pierwszej edycji programu „Rolnik szuka żony”, mieszkaniec Pasieczników Dużych, wsi leżącej w pobliżu Puszczy Białowieskiej, w programie „Minęła dwudziesta” na antenie TVP Info.

Kraśko przekonuje, że krzywdę Puszczy robią ekolodzy, a nie leśnicy walczący z kornikiem.

Moim zdaniem Puszcza jest zagrożona przez działania ekologów. Większość rzeczy, które robią nasi kochani ekolodzy jest niepotrzebna. Wycinka prowadzona przez Ministerstwo Środowiska i pana ministra Szyszko jest potrzebna. Jest nawet spóźniona. Taką wycinkę należało przeprowadzić kilka-kilkanaście lat temu. Takie wycinki powinny być prowadzone sukcesywnie

— powiedział.

Komentował też swoje słowa z wywiadu dla wPolityce.pl:

Jeśli dalej będą takie działania prowadzone, nie będzie prowadzona wycinka tych drzew, które są zarażone kornikiem, są chore, to gradacja kornika i choroba Puszczy będzie dalej postępować. To może doprowadzić do totalnego jej zniszczenia

— stwierdził.

Jego zdaniem, działania ministra Szyszko są usprawiedliwione i mają sens.

Według mnie Puszcza jest w takim stanie, że zdecydowane działania zapobiegawcze mogą pomóc w zapobieganiu rozprzestrzeniania się zniszczeń. Tu nie ma na co czekać. Trzeba zacząć działać. Podziwiam ministra Szyszko, bo jako jeden z nielicznych ministrów postanowił postawić sprawę jasno

— powiedział.

Mly/TVP Info

-

Do nabycia „wSklepiku.pl”: „Saga Puszczy Białowieskiej” - Simona Kossak.

Fascynująca historia regionu od czasów prehistorycznych po wydarzenia najnowsze.