Dokładnie w “Godzinę W” – 1 sierpnia o godz. 11:00 czasu nowojorskiego - na maszt przed siedzibą Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej (PSFCU) na Greenpoincie została wciągnięta biało-czewona flaga z kotwicą, symbolem Polski Walczącej. Przez 63 dni będzie powiewała na nowojorskim niebie ku czci uczestników i ofiar Powstania Warszawskiego. Identynczna flaga z symbolem Polski Walczącej zawisła przed oddziałem PSFCU w Bridgeview, na południowych przedmieściach Chicago.
Flagę przy akompaniamencie syreny strażackiej oraz odgłosu silników motorów Harley-Davidson, którymi przyjechali na uroczystość motocykliści z polonijnego klubu „Unknown Riders” wciągnął Tadeusz Antoniak, członek Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce (SWAP) i przewodniczący Komitetu Obchodów Rocznicy Smoleńskiej z Pensylwanii. Wśrod obecnych był mieszkający na Greenpoincie uczestnik Powstania Władysław Mazur oraz Antoni Chróścielewski, szef nowojorskiej placówki SWAP, żołnierz Armii Andersa i uczestnik bitwy pod Monte Cassino. Na uroczystości byli obecni także harcerze, członkowie SWAP i innych organizacji polonijnych, pracownicy PSFCU oraz mieszkańcy Greenpointu.
Siedemdzisiąt trzy lata temu, mieszkańcy Warszawy chwycili za broń, aby zrealizować swoje marzenie o wolnej Polsce
- powiedział dyrektor wykonawczy Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej, Bogdan Chmielewski. Mówca przypomniał, że dzisiaj Polacy „bez znaczenia czy mieszkający w Polsce czy na emigracji, jak i w Polsce” muszą „wyciągnąć lekcję” z wydarzeń sprzed 73 lat.
Po pierwsze musimy o tych bohaterach zawsze pamiętać i to nasze dzisiejsze spotkanie jest tego wyrazem. Po drugie, musimy wyciągąc wnioski z tej tragicznej historii: Polacy zawsze muszą musimy być razem, zjednoczeni. Po trzecie: nigdy nie możemy dopuścić aby powtórzyła się okupacja i zniewolenie Polski
– stwierdził Chmielewski.
Podczas uroczystości głos zabrał konsul generalny RP w Nowym Jorku Maciej Golubiewski.
Wielu powstańców zamieszkało po wojnie zagranicą, w tym w Stanach Zjednoczonych. Jednym z nich był jeden z dowódców Powstania, gen. Antoni Chruściel ps. Monter pochowaby na przyjaznej amerykańskiej ziemi w Amerykańskiej Częstochowie, z której po 44 latach jego prochy zostały przeniesione do Polski. Po 73 latach pozostało wśród nas niewielu uczestników. Dlatego dzisiaj wszystkim żyjącym i zmarłym chciałbym oddać hołd za walkę o wolność i ich straceńczą odwagę
– powiedział Golubiewski.
Flaga z symbolem Polski Walczącej będzie wisieć przed siedzibą Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej już drugi rok z rzędu. Podobnie jak flaga wywieszona przed oddziałem PSFCU w Bridgeview pod Chicago przez 63 dni będzie przypominać o bohaterstwie i tragedii Powstania Warszawskiego.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/351561-flaga-polski-podziemnej-nad-nowym-jorkiem-galeria