Czytając jej słowa, ktoś gotów uwierzyć, że w Polsce rządzą politycy naśladujący komunistycznych zbrodniarzy.
W najśmielszych, najczarniejszych myślach nie spodziewałam się, że przyjdzie jeszcze raz stanąć na ulicy i protestować
— żali się Janda.
Aktorka na koniec straszy także podzieleniem Polaków.
Ta wzniecana ciągle nienawiść, podziały, dzielenie na dobrych i złych, oskarżanie nas, wyzywanie od złodziei, komunistów, zdrajców, hołoty, morderców… Celem tego jest oddzielenie nas od siebie, żebyśmy się nie porozumiewali, nie poznali nawet, żebyśmy się siebie bali i żebyśmy spodziewali się od tej drugiej strony czegoś najgorszego. Wcześniej byliśmy My i Oni (w domyśle Sowieci), teraz jesteśmy My i My, tylko jedni dobrzy, a drudzy – źli, gorsi
— biadoli.
Krystyna Janda, tak jak była niegdyś ikoną polskiego filmu i teatru, dziś staje się obrazem chorobliwej paranoi. Czy nie powinno się z tym wreszcie skończyć?
ak/tvn24
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Czytając jej słowa, ktoś gotów uwierzyć, że w Polsce rządzą politycy naśladujący komunistycznych zbrodniarzy.
W najśmielszych, najczarniejszych myślach nie spodziewałam się, że przyjdzie jeszcze raz stanąć na ulicy i protestować
— żali się Janda.
Aktorka na koniec straszy także podzieleniem Polaków.
Ta wzniecana ciągle nienawiść, podziały, dzielenie na dobrych i złych, oskarżanie nas, wyzywanie od złodziei, komunistów, zdrajców, hołoty, morderców… Celem tego jest oddzielenie nas od siebie, żebyśmy się nie porozumiewali, nie poznali nawet, żebyśmy się siebie bali i żebyśmy spodziewali się od tej drugiej strony czegoś najgorszego. Wcześniej byliśmy My i Oni (w domyśle Sowieci), teraz jesteśmy My i My, tylko jedni dobrzy, a drudzy – źli, gorsi
— biadoli.
Krystyna Janda, tak jak była niegdyś ikoną polskiego filmu i teatru, dziś staje się obrazem chorobliwej paranoi. Czy nie powinno się z tym wreszcie skończyć?
ak/tvn24
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/351032-ile-mozna-paranoje-jandy-ludzie-boja-sie-ze-tak-jak-kiedys-byl-homo-sovieticus-bedzie-homo-pis?strona=2