Ostry początek drugiej części przesłuchania świadka przed komisją ds Amber Gold. Posłanka Wassermann spytała Tomasza Kądziołka, byłego Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego, czy pobłażliwości urzędu wobec OLT Express nie wynikał przypadkiem z faktu, że w jednej ze spółek lotniczych Marcina P. pracowała córka Kądziołki. Prezes gwałtownie zaprzeczył.
Jak ujawniła Małgorzata Wassermann, córka prezesa Kądziołki pracowała w spółce Yes Airways jako stewardessa w czasie, gdy Marcin P. przejął spółkę, włączając ją do swojego imperium Amber Gold.
Jako młoda dziewczyna zapragnęła spróbować swoich sił jako stewardessa. Pracę znalazła poprzez firmę zewnętrzną, która prowadziła rekrutację. Tak trafiła do Yes Airways, która zamieniła się w OLT Express.
– przyznał prezes Kądziołka.
Przewodnicząca komisji Małgorzata Wassermann przypomniała fragment zeznań samego Marcina P. , który miał przechwalać się, że fakt iż pracuje u niego córka prezesa ULC, może spowodować, że urząd będzie patrzył przez palce np. na brak ubezpieczeń samolotów.
Czy Marcin P. mówił prawdę?
– pytała Małgorzata Wassermann.
Marcin P. mówił nieprawdę, że praca mojej córki dla jego spółki dawała w Urzędzie ochronę jego biznesu.
– odpowiedział Kądziołka i wyraźnie zirytowany zauważył, że dzieci często odziedziczają pasje od rodziców.
Dzieci prawników zostają prawnikami, a lekarzy lekarzami.
– stwierdził Kądziołka.
Tak, ale w sprawie OLT Express, gdzie pracowała pana córka, podejmował pan szereg działań i podejmował pan decyzje.
– odpowiedziała Małgorzata Wassermann.
O tym, że OLT Express i przejęta przez nią spółka JEt Air mogły liczyć na pobłażliwość ULC wynika już z poprzednich zeznań świadków przed komisją. Urząd patrzył przez palce na brak sprawozdań finansowych spółki oraz nie „zauważył”, że zasiadający w zarządzie OLT Express Marcin P. był wielokrotnie karany za oszustwa. Do tego dochodzi kilkadziesiąt innych uchybień i nieprawidłowości. Żaden z przedstawicieli ULC nie był w stanie wyjaśnić tak wielkiej skali bałaganu w urzędzie.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/339161-czy-olt-express-mogl-liczyc-na-wzgledy-ulc-bo-u-marcina-p-pracowala-corka-wiceprezesa-urzedu-mocne-pytania-malgorzaty-wassermann