Wicepremier oraz minister kultury i dziedzictwa narodowej prof. Piotr Gliński wskazał jak ważne dla społeczeństwa jest muzeum.
Muzea robi się dla społeczeństwa, dla ludzi, którzy mają się edukować o historii. Muzeum robi się także dla wspólnoty politycznej, która żeby mogła się dobrze rozwijać, być efektywna, nadawać sens życiu, którzy żyją w tej wspólnocie musi się odnosić do pamięci i dbać o swoją tożsamość i o więzi w oparciu o m.in. pamięć i dziedzictwo
— stwierdził wicepremier.
Paweł Machcewicz i pozostali twórcy muzeum poprzez kancelarię adwokacką grożą, że każda zmiana bez ich zgody i wiedzy jest naruszeniem praw autorskich i grożą procesem.
To jest jakiś sposób działania, które trwa od ponad roku, osób, które kierowały tym muzeum. Dość takie dziwne i absurdalne pomysły, jak zaskarżanie w sądzie ministerstwa i oskarżanie o to, że my łamiemy wartości konstytucyjne, mówiące o dostępie do kultury. Naczelny Sąd Administracyjny dwukrotnie odrzucił dziwne postanowienia o zabezpieczeniu wojewódzkiego sądu. To jest jakby dalszy ciąg
— mówił Gliński.
Gdyby tak było faktycznie, że dyrekcja muzeum jest właścicielem praw autorskich, do tego, co tam zostało pokazane, przede wszystkim musiałaby odpowiadać za to, że nie zabezpieczyła interesu publicznego. Bo jako dyrektorzy muzeum mieli obowiązek zabezpieczyć ten interes, w tym sensie, żeby właścicielem praw autorskich w największym stopniu było polskie społeczeństwo
— dodał minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Podkreślił, że muzeum jest instytucją publiczną. Była to najdroższa inwestycja, w której wielokrotnie przekroczono budżet i czas realizacji. Inwestycja kosztowała państwo polskie prawie pół miliarda złotych i była realizowana dłużej niż zapowiadano.
To miało być Muzeum Westerplatte. Pierwszy pomysł na muzeum w Gdańsku z 2005 czy 2006 r. to było Muzeum Westerplatte. Rząd PO powołuje w 2008 r. Muzeum Westerplatte
— przypomniał.
Koncepcja Muzeum II Wojny Światowej pojawiła się później, wprowadzono ją i zamknięto debatę.
Moją pierwszą decyzją było powołanie Muzeum Westerplatte, bo tam to muzeum powinno być, to jest zupełnie oczywiste dla mnie i dla mojego pokolenia
— stwierdził.
Odniósł się do porównania o połączeniu myszy ze słoniem, użytego przez publicystę Ernesta Skalskiego.
Siła symboliczna Westerplatte jest wielokrotnie wyższa niż tego muzeum, które zostało zbudowane, bo ono dopiero zapracowuje na swoją symboliczną siłę. Mit Westerplatte jest dla wspólnoty podstawowy
— ocenił.
Powiedział, że dlatego ministerstwo powołało muzeum Westerplatte i logiczną konsekwencją tego działania było połączenie obu muzeów.
Muzeum o II wojnie światowej powinno pokazywać przede wszystkim dwie rzeczy, wyjątkowość polskiego doświadczenia łącznie z Kościołem, bo to nie tylko jest kwestia martyrologii Kościoła, ale także wartości, jaką odegrał w funkcjonowaniu polskiego społeczeństwa, o tym, że był często jedyną ostoją w tych strasznych czasach dla ludności cywilnej. Tego nie ma, ale nie ma też wielu innych wymiarów wyjątkowości polskiego doświadczenia w czasie II wojny światowej
— podkreślił.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wicepremier oraz minister kultury i dziedzictwa narodowej prof. Piotr Gliński wskazał jak ważne dla społeczeństwa jest muzeum.
Muzea robi się dla społeczeństwa, dla ludzi, którzy mają się edukować o historii. Muzeum robi się także dla wspólnoty politycznej, która żeby mogła się dobrze rozwijać, być efektywna, nadawać sens życiu, którzy żyją w tej wspólnocie musi się odnosić do pamięci i dbać o swoją tożsamość i o więzi w oparciu o m.in. pamięć i dziedzictwo
— stwierdził wicepremier.
Paweł Machcewicz i pozostali twórcy muzeum poprzez kancelarię adwokacką grożą, że każda zmiana bez ich zgody i wiedzy jest naruszeniem praw autorskich i grożą procesem.
To jest jakiś sposób działania, które trwa od ponad roku, osób, które kierowały tym muzeum. Dość takie dziwne i absurdalne pomysły, jak zaskarżanie w sądzie ministerstwa i oskarżanie o to, że my łamiemy wartości konstytucyjne, mówiące o dostępie do kultury. Naczelny Sąd Administracyjny dwukrotnie odrzucił dziwne postanowienia o zabezpieczeniu wojewódzkiego sądu. To jest jakby dalszy ciąg
— mówił Gliński.
Gdyby tak było faktycznie, że dyrekcja muzeum jest właścicielem praw autorskich, do tego, co tam zostało pokazane, przede wszystkim musiałaby odpowiadać za to, że nie zabezpieczyła interesu publicznego. Bo jako dyrektorzy muzeum mieli obowiązek zabezpieczyć ten interes, w tym sensie, żeby właścicielem praw autorskich w największym stopniu było polskie społeczeństwo
— dodał minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Podkreślił, że muzeum jest instytucją publiczną. Była to najdroższa inwestycja, w której wielokrotnie przekroczono budżet i czas realizacji. Inwestycja kosztowała państwo polskie prawie pół miliarda złotych i była realizowana dłużej niż zapowiadano.
To miało być Muzeum Westerplatte. Pierwszy pomysł na muzeum w Gdańsku z 2005 czy 2006 r. to było Muzeum Westerplatte. Rząd PO powołuje w 2008 r. Muzeum Westerplatte
— przypomniał.
Koncepcja Muzeum II Wojny Światowej pojawiła się później, wprowadzono ją i zamknięto debatę.
Moją pierwszą decyzją było powołanie Muzeum Westerplatte, bo tam to muzeum powinno być, to jest zupełnie oczywiste dla mnie i dla mojego pokolenia
— stwierdził.
Odniósł się do porównania o połączeniu myszy ze słoniem, użytego przez publicystę Ernesta Skalskiego.
Siła symboliczna Westerplatte jest wielokrotnie wyższa niż tego muzeum, które zostało zbudowane, bo ono dopiero zapracowuje na swoją symboliczną siłę. Mit Westerplatte jest dla wspólnoty podstawowy
— ocenił.
Powiedział, że dlatego ministerstwo powołało muzeum Westerplatte i logiczną konsekwencją tego działania było połączenie obu muzeów.
Muzeum o II wojnie światowej powinno pokazywać przede wszystkim dwie rzeczy, wyjątkowość polskiego doświadczenia łącznie z Kościołem, bo to nie tylko jest kwestia martyrologii Kościoła, ale także wartości, jaką odegrał w funkcjonowaniu polskiego społeczeństwa, o tym, że był często jedyną ostoją w tych strasznych czasach dla ludności cywilnej. Tego nie ma, ale nie ma też wielu innych wymiarów wyjątkowości polskiego doświadczenia w czasie II wojny światowej
— podkreślił.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/337588-prof-glinski-sila-symboliczna-westerplatte-jest-wieksza-niz-muzeum-ii-ws-mit-westerplatte-jest-dla-wspolnoty-podstawowy?strona=2