Co takiego się stało, że przez prawie trzy dekady po transformacji nie chroniono naszych rynków medialnych przed koncentracją na nich obcego kapitału?
Dzisiaj wyraźnie widać, że zostały popełnione błędy i zaniechania. Trzeba pamiętać, że inwestycje na rynkach medialnych, to nie jest byle jaki kapitał. W pierwszych latach transformacji, gdy brak było kapitału polskiego wydawało się, że wejście kapitału zagranicznego doprowadzi do pluralizmu na rynku medialnym. Dziś mamy spadek tej ostrożności po latach totalitarnego państwa, który okazał się błędem. Nie można było być bowiem tak naiwnym, że kapitał zagraniczny nie będzie reprezentował interesów państwa, z którego pochodzi.
Jak wprowadzimy teraz przepisy dekoncentracyjne, to ile potrzeba czasu, by obce podmioty wycofały przynajmniej część swego kapitału z naszego rynku?
To nie jest stan do zrobienia z dnia na dzień, lecz długa praca. Po pierwsze trzeba wprowadzić zmiany w prawie. Po drugie potrzebna jest silna wola polityczna, żeby podejmować decyzje w tym zakresie. Trzeba reagować także na zmiany na rynku tak, jak reagujemy chociażby teraz na zmiany możliwości na rynku bankowym. I różnymi drogami doprowadzić do zmiany obecnej sytuacji, która nie służy interesowi państwa polskiego.
Rozmawiał Piotr Czartoryski-Sziler
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Co takiego się stało, że przez prawie trzy dekady po transformacji nie chroniono naszych rynków medialnych przed koncentracją na nich obcego kapitału?
Dzisiaj wyraźnie widać, że zostały popełnione błędy i zaniechania. Trzeba pamiętać, że inwestycje na rynkach medialnych, to nie jest byle jaki kapitał. W pierwszych latach transformacji, gdy brak było kapitału polskiego wydawało się, że wejście kapitału zagranicznego doprowadzi do pluralizmu na rynku medialnym. Dziś mamy spadek tej ostrożności po latach totalitarnego państwa, który okazał się błędem. Nie można było być bowiem tak naiwnym, że kapitał zagraniczny nie będzie reprezentował interesów państwa, z którego pochodzi.
Jak wprowadzimy teraz przepisy dekoncentracyjne, to ile potrzeba czasu, by obce podmioty wycofały przynajmniej część swego kapitału z naszego rynku?
To nie jest stan do zrobienia z dnia na dzień, lecz długa praca. Po pierwsze trzeba wprowadzić zmiany w prawie. Po drugie potrzebna jest silna wola polityczna, żeby podejmować decyzje w tym zakresie. Trzeba reagować także na zmiany na rynku tak, jak reagujemy chociażby teraz na zmiany możliwości na rynku bankowym. I różnymi drogami doprowadzić do zmiany obecnej sytuacji, która nie służy interesowi państwa polskiego.
Rozmawiał Piotr Czartoryski-Sziler
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/332207-nasz-wywiad-kruk-o-liscie-dekana-to-proba-sterowania-wyborcami-w-polsce-to-traktowanie-naszego-kraju-jako-medialnej-kolonii?strona=2