Schetyna okazał się lepszym taktykiem niż Petru i po mistrzowsku rozwiązał spór z liderem Nowoczesnej, pozostawiając go w pokonanym polu
– mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl politolog prof. Kazimierz Kik.
wPolityce.pl: Panie profesorze, najnowszy sondaż IBRiS przygotowany na zlecenie „Rzeczpospolitej” pokazuje, że poparcie dla PiS wzrosło o 8 proc. i jest najwyższe od jesiennych wyborów w 2015 r. Co się do tego przyczyniło?
Prof. Kazimierz Kik: Nieudolność i bezproduktywność działań opozycji. Polakom nie spodobało się zamieszanie w Sejmie, jakie obserwowali w grudniu i styczniu. Polacy chcą spokoju, zwłaszcza w święta. Totalna opozycja i przechodzenie od polaryzacji do konfrontacji troszkę ostudziło Polaków. Pełzająca konfrontacja nie mieści się w ramach demokracji. Naszym rodakom najbardziej zależy na spokoju oraz bezpieczeństwie socjalnym i ekonomicznym. Działania opozycji do tego nie prowadzą, natomiast działania rządu przynajmniej temu nie zagrażają. PiS nie straciło zaufania tych, którzy postawili na nich w wyborach w 2015 r.
Dziwi wzrost poparcia dla PO, mimo że posłanka Joanna Mucha kompromitowała się w Sejmie popisami wokalnymi. Szef IBRiS w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że to nie miało wpływu na wynik Platformy.
Wzrost notowań dla PO jest wynikiem dwóch faktów. Po pierwsze, wynikiem kompromitacji Petru, a po drugie, podwójną kompromitacją Petru. Schetyna okazał się lepszym taktykiem niż Petru i po mistrzowsku rozwiązał spór z liderem Nowoczesnej, pozostawiając go w pokonanym polu. W Polsce mamy partie wodzowskie, więc ich indywidualne niepowodzenia sukcesy przekładają się na niepowodzenia partyjne. Nowoczesna jest alter ego Platformy, to PO bis, jeżeli chodzi o wymiar ideologiczny elektoratu wyborczego.
Czy to oznacza, że Schetyna, a nie Petru będzie liderem opozycji?
Nie, ponieważ ma problemy wewnątrz PO. Schetyna pokonał Petru w sporze sejmowym, gdyż ma więcej profesjonalizmu, ale to nie świadczy o występowaniu innych ważnych walorów po stronie lidera PO. Sukces Schetyny w rozgrywce z Petru niczego nie zmienia w ocenie zdolności politycznej i umiejętności lidera PO.
Tygodnik „wSieci” donosi o wspólnych wyjazdach Ryszarda Petru i posłanki Joanny Schmidt za publiczne pieniądze. Czy to przyczyni się do dalszych spadków poparcia dla Nowoczesnej?
Nie. Polacy długo nie pamiętają takich rzeczy, myślę, że teraz będą emocjonowali się nowymi wydarzeniami na scenie politycznej, np. sporem wokół samorządowej ordynacji wyborczej.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Schetyna okazał się lepszym taktykiem niż Petru i po mistrzowsku rozwiązał spór z liderem Nowoczesnej, pozostawiając go w pokonanym polu
– mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl politolog prof. Kazimierz Kik.
wPolityce.pl: Panie profesorze, najnowszy sondaż IBRiS przygotowany na zlecenie „Rzeczpospolitej” pokazuje, że poparcie dla PiS wzrosło o 8 proc. i jest najwyższe od jesiennych wyborów w 2015 r. Co się do tego przyczyniło?
Prof. Kazimierz Kik: Nieudolność i bezproduktywność działań opozycji. Polakom nie spodobało się zamieszanie w Sejmie, jakie obserwowali w grudniu i styczniu. Polacy chcą spokoju, zwłaszcza w święta. Totalna opozycja i przechodzenie od polaryzacji do konfrontacji troszkę ostudziło Polaków. Pełzająca konfrontacja nie mieści się w ramach demokracji. Naszym rodakom najbardziej zależy na spokoju oraz bezpieczeństwie socjalnym i ekonomicznym. Działania opozycji do tego nie prowadzą, natomiast działania rządu przynajmniej temu nie zagrażają. PiS nie straciło zaufania tych, którzy postawili na nich w wyborach w 2015 r.
Dziwi wzrost poparcia dla PO, mimo że posłanka Joanna Mucha kompromitowała się w Sejmie popisami wokalnymi. Szef IBRiS w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że to nie miało wpływu na wynik Platformy.
Wzrost notowań dla PO jest wynikiem dwóch faktów. Po pierwsze, wynikiem kompromitacji Petru, a po drugie, podwójną kompromitacją Petru. Schetyna okazał się lepszym taktykiem niż Petru i po mistrzowsku rozwiązał spór z liderem Nowoczesnej, pozostawiając go w pokonanym polu. W Polsce mamy partie wodzowskie, więc ich indywidualne niepowodzenia sukcesy przekładają się na niepowodzenia partyjne. Nowoczesna jest alter ego Platformy, to PO bis, jeżeli chodzi o wymiar ideologiczny elektoratu wyborczego.
Czy to oznacza, że Schetyna, a nie Petru będzie liderem opozycji?
Nie, ponieważ ma problemy wewnątrz PO. Schetyna pokonał Petru w sporze sejmowym, gdyż ma więcej profesjonalizmu, ale to nie świadczy o występowaniu innych ważnych walorów po stronie lidera PO. Sukces Schetyny w rozgrywce z Petru niczego nie zmienia w ocenie zdolności politycznej i umiejętności lidera PO.
Tygodnik „wSieci” donosi o wspólnych wyjazdach Ryszarda Petru i posłanki Joanny Schmidt za publiczne pieniądze. Czy to przyczyni się do dalszych spadków poparcia dla Nowoczesnej?
Nie. Polacy długo nie pamiętają takich rzeczy, myślę, że teraz będą emocjonowali się nowymi wydarzeniami na scenie politycznej, np. sporem wokół samorządowej ordynacji wyborczej.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/324479-prof-kik-o-wzroscie-poparcia-dla-pis-naszym-rodakom-najbardziej-zalezy-na-spokoju-oraz-bezpieczenstwie-socjalnym-i-ekonomicznym-nasz-wywiad?strona=1