W „Woronicza 17” poruszono również kwestię konfliktu sejmowego.
Nie można na zasadzie widzimisię stawiać siebie ponad prawem
— zarzucił rządzącym Andrzej Halicki.
Nikt nie powinien eskalować tego napięcia, ale robienie tego wszystkiego, powiem to wprost, na rympał, bo przekształcenie klubu PiS w Sejm jest przecież farsą
— dodał.
Poseł PO odpowiadał na zarzut prowadzącego program, który przypomniał, jak ówczesny marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna zablokował pracę w Sejmie ekipie Janusza Rewińskiego.
Nikt nigdy nie miał pomysłu zamknąć obrad Sejmu przed mediami!
— bronił się Halicki.
Nikt rzeczywiście nie miał takiego pomysłu
— odparł z kolei Sasin.
I jak podkreślił poseł PiS, występujące obecnie utrudnienia w pracy mediów w parlamencie są związane z okupacją sali posiedzeń przez posłów opozycji.
To jest poważny problem, nie wolno go trywializować. To nie jest problem poseł Muchy czy sobie śpiewa protest song. Problem jest inny. Czy my, jako Polacy potrafimy jeszcze ze sobą rozmawiać czy tylko się kopać i do siebie strzelać?
— mówił Struzik z PSL.
Trzeba wsłuchać się w argumenty obu stron
— powiedział, ale dodał jednocześnie, że to, jak wobec posła Michała Szczerby zachował się marszałek Sejmu Marek Kuchciński, było bardzo restrykcyjne, więc inicjatywa wyjścia naprzeciw powinna wyjść właśnie od Kuchcińskiego.
Proponujemy od dłuższego czasu jako PSL tę kładkę między głównymi antagonistami
— mówił o chęci mediacji swojej partii w tym sporze.
Nasze propozycje trafiają w mur niezrozumienia
— żalił się Struzik.
Mamy do czynienia z ludźmi, którzy są infantylni, i jest to przerażające, bo albo są infantylni, bo tacy są, albo się dobrze bawią
— powiedziała o posłach opozycji Agnieszka Ścigaj z Kukiz‘15.
Czy to są ludzie infantylni czy odpowiedzialni za 32 milionowy naród?
— dodała.
Spór pomiędzy posłem Szczerbą, a marszałkiem Kuchcińskim, posłanka oceniła, jak sama zaznaczyła, z punktu widzenia kobiety. Jej zdaniem marszałek Sejmu błędnie doszedł do wniosku, że poseł Szczerba chciał wygłosić coś, co jest nie na temat.
i to w zbyt frywolny sposób i zareagował zbyt emocjonalnie
— stwierdziła.
Dwóch mężczyzn powinno się przeprosić
— dodała.
Ocenę konfliktu sejmowego wyraził również Andrzej Dera.
To co się dzieje w polskim parlamencie to wyraźny kurs na konfrontację, zaostrzenie sytuacji politycznej
— mówił, przypominając odezwę KOD wzywającą do nieposłuszeństwa wobec władzy.
To co się dzieje w Sejmie, to kolejny akt tego wezwania
— podkreślił.
W programie w pewnym momencie padł również mało przyzwoity żart ze strony marszałka Struzika z PSL. Prowadzący Michał Rachoń pytał Jacka Sasina o to, z czego się śmiał Jarosław Kaczyński, gdy przeglądał coś w swoim tablecie.
Swoją propozycję przedstawił jednak marszałek Struzik:
Nie wiem, ale przypuszczam, że to było jakieś polowanie na kaczki
— odparł polityk partii, która chce być mediatorem w sporze i nawołuje do kultury politycznej.
ak
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W „Woronicza 17” poruszono również kwestię konfliktu sejmowego.
Nie można na zasadzie widzimisię stawiać siebie ponad prawem
— zarzucił rządzącym Andrzej Halicki.
Nikt nie powinien eskalować tego napięcia, ale robienie tego wszystkiego, powiem to wprost, na rympał, bo przekształcenie klubu PiS w Sejm jest przecież farsą
— dodał.
Poseł PO odpowiadał na zarzut prowadzącego program, który przypomniał, jak ówczesny marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna zablokował pracę w Sejmie ekipie Janusza Rewińskiego.
Nikt nigdy nie miał pomysłu zamknąć obrad Sejmu przed mediami!
— bronił się Halicki.
Nikt rzeczywiście nie miał takiego pomysłu
— odparł z kolei Sasin.
I jak podkreślił poseł PiS, występujące obecnie utrudnienia w pracy mediów w parlamencie są związane z okupacją sali posiedzeń przez posłów opozycji.
To jest poważny problem, nie wolno go trywializować. To nie jest problem poseł Muchy czy sobie śpiewa protest song. Problem jest inny. Czy my, jako Polacy potrafimy jeszcze ze sobą rozmawiać czy tylko się kopać i do siebie strzelać?
— mówił Struzik z PSL.
Trzeba wsłuchać się w argumenty obu stron
— powiedział, ale dodał jednocześnie, że to, jak wobec posła Michała Szczerby zachował się marszałek Sejmu Marek Kuchciński, było bardzo restrykcyjne, więc inicjatywa wyjścia naprzeciw powinna wyjść właśnie od Kuchcińskiego.
Proponujemy od dłuższego czasu jako PSL tę kładkę między głównymi antagonistami
— mówił o chęci mediacji swojej partii w tym sporze.
Nasze propozycje trafiają w mur niezrozumienia
— żalił się Struzik.
Mamy do czynienia z ludźmi, którzy są infantylni, i jest to przerażające, bo albo są infantylni, bo tacy są, albo się dobrze bawią
— powiedziała o posłach opozycji Agnieszka Ścigaj z Kukiz‘15.
Czy to są ludzie infantylni czy odpowiedzialni za 32 milionowy naród?
— dodała.
Spór pomiędzy posłem Szczerbą, a marszałkiem Kuchcińskim, posłanka oceniła, jak sama zaznaczyła, z punktu widzenia kobiety. Jej zdaniem marszałek Sejmu błędnie doszedł do wniosku, że poseł Szczerba chciał wygłosić coś, co jest nie na temat.
i to w zbyt frywolny sposób i zareagował zbyt emocjonalnie
— stwierdziła.
Dwóch mężczyzn powinno się przeprosić
— dodała.
Ocenę konfliktu sejmowego wyraził również Andrzej Dera.
To co się dzieje w polskim parlamencie to wyraźny kurs na konfrontację, zaostrzenie sytuacji politycznej
— mówił, przypominając odezwę KOD wzywającą do nieposłuszeństwa wobec władzy.
To co się dzieje w Sejmie, to kolejny akt tego wezwania
— podkreślił.
W programie w pewnym momencie padł również mało przyzwoity żart ze strony marszałka Struzika z PSL. Prowadzący Michał Rachoń pytał Jacka Sasina o to, z czego się śmiał Jarosław Kaczyński, gdy przeglądał coś w swoim tablecie.
Swoją propozycję przedstawił jednak marszałek Struzik:
Nie wiem, ale przypuszczam, że to było jakieś polowanie na kaczki
— odparł polityk partii, która chce być mediatorem w sporze i nawołuje do kultury politycznej.
ak
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/321630-sasin-o-powolaniu-kod-u-powstal-jeszcze-zanim-uformowal-sie-rzad-beaty-szydlo-z-gory-wiedzieliscie-ze-pis-bedzie-lamal-demokracje?strona=2