Jedyna zaletą zarwanego kontraktu był warty drugie tyle offset. A skoro nasz partner nie chciał go nam w końcu oferować proszę podać mi przyczyny, dla których warto było negocjować dalej. A skoro mamy brać „z półki” to już lepszy Black Hawk, bo produkuje go się w PZL Mielec i kilka sztuk jest już gotowych do wzięcia, bądź AW 149 z wytwórni w Świdniku, którego już nie porównywałem ze względu na objętość komentarza i wytrzymałość czytelnika.
Dlatego zastanawiają mnie krokodyle łzy polityków z PO i .N nasuwają się trzy wytłumaczenia. Albo ktoś wziął „do ciepłej rączki”, albo chodziło o jakiś polityczny deal typu Tusk na „króla Europy”, albo (najbardziej moim zdaniem prawdopodobne) o poklepywanie po plecach, z którego politycy Platformy z byłym prezydentem na czele podnieśli do rangi polskiej racji stanu.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jedyna zaletą zarwanego kontraktu był warty drugie tyle offset. A skoro nasz partner nie chciał go nam w końcu oferować proszę podać mi przyczyny, dla których warto było negocjować dalej. A skoro mamy brać „z półki” to już lepszy Black Hawk, bo produkuje go się w PZL Mielec i kilka sztuk jest już gotowych do wzięcia, bądź AW 149 z wytwórni w Świdniku, którego już nie porównywałem ze względu na objętość komentarza i wytrzymałość czytelnika.
Dlatego zastanawiają mnie krokodyle łzy polityków z PO i .N nasuwają się trzy wytłumaczenia. Albo ktoś wziął „do ciepłej rączki”, albo chodziło o jakiś polityczny deal typu Tusk na „króla Europy”, albo (najbardziej moim zdaniem prawdopodobne) o poklepywanie po plecach, z którego politycy Platformy z byłym prezydentem na czele podnieśli do rangi polskiej racji stanu.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/311258-czarny-jastrzab-vs-rys-stepowy-czyli-porownanie-wyjasnia-wszystko-zastanawiaja-krokodyle-lzy-politykow-po-i-nowoczesnej?strona=2