Mamy wiele wspólnego, mamy bardzo dobrą komunikację między młodzieżą, mamy wspólne szkolenia i sądzę, że będzie się to tak dalej rozwijało. Polska jest oczywiście o krok przed Ukrainą i bardzo przyjemnie jest widzieć to wszystko, gdy się tu przyjeżdża. Bardzo bym chciała, by Ukraina szybko nadrobiła zaległości i znalazła się na poziomie Polski. Mamy czego się od was uczyć. Ja sama chcę teraz zapoznać się z polskim systemem samorządowym, bo jest to dziś bardzo potrzebne Ukrainie i sądzę, że czeka nas długa i silna przyjaźń
— dodała.
35-letnia porucznik ukraińskich sił zbrojnych Nadia Sawczenko jest obecnie posłanką partii Batkiwszczyna byłej premier Julii Tymoszenko. W marcu rosyjski sąd skazał ją na 22 lata więzienia, uznając, że jest współwinna śmierci dwóch rosyjskich dziennikarzy podczas walk w Donbasie w 2014 r. Sawczenko, która jako urlopowana oficer ukraińskiej armii walczyła wtedy przeciwko prorosyjskim separatystom, nie przyznała się do winy. Lotniczka twierdzi, że została uprowadzona przez separatystów do Rosji, zanim dziennikarze zostali zabici.
Sawczenko powróciła 25 maja do ojczyzny, wymieniona na dwóch skazanych na Ukrainie żołnierzy rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, Jewgienija Jerofiejewa i Aleksandra Aleksandrowa.
pc/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Mamy wiele wspólnego, mamy bardzo dobrą komunikację między młodzieżą, mamy wspólne szkolenia i sądzę, że będzie się to tak dalej rozwijało. Polska jest oczywiście o krok przed Ukrainą i bardzo przyjemnie jest widzieć to wszystko, gdy się tu przyjeżdża. Bardzo bym chciała, by Ukraina szybko nadrobiła zaległości i znalazła się na poziomie Polski. Mamy czego się od was uczyć. Ja sama chcę teraz zapoznać się z polskim systemem samorządowym, bo jest to dziś bardzo potrzebne Ukrainie i sądzę, że czeka nas długa i silna przyjaźń
— dodała.
35-letnia porucznik ukraińskich sił zbrojnych Nadia Sawczenko jest obecnie posłanką partii Batkiwszczyna byłej premier Julii Tymoszenko. W marcu rosyjski sąd skazał ją na 22 lata więzienia, uznając, że jest współwinna śmierci dwóch rosyjskich dziennikarzy podczas walk w Donbasie w 2014 r. Sawczenko, która jako urlopowana oficer ukraińskiej armii walczyła wtedy przeciwko prorosyjskim separatystom, nie przyznała się do winy. Lotniczka twierdzi, że została uprowadzona przez separatystów do Rosji, zanim dziennikarze zostali zabici.
Sawczenko powróciła 25 maja do ojczyzny, wymieniona na dwóch skazanych na Ukrainie żołnierzy rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, Jewgienija Jerofiejewa i Aleksandra Aleksandrowa.
pc/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/311103-sawczenko-o-wolyniu-dobrze-ze-pojawia-sie-ten-film-o-bolesnych-sprawach-trzeba-rozmawiac-mamy-czego-sie-od-was-uczyc?strona=2